Od 500 do nawet 3 tys. zł miesięcznie otrzymywać mieliby z kasy miasta najzdolniejsi młodzi sportowcy w Gdyni. Projekt zgłosili opozycyjni radni Platformy Obywatelskiej. Szanse na przeforsowanie takiego planu są jednak małe, bowiem sceptycznie do tej inicjatywy podchodzą przedstawiciele Samorządności, którzy dysponują zdecydowaną większością głosów w Radzie Miasta Gdyni. Ich zdaniem projekt uchwały, zgłaszany przez PO, ma wiele błędów.
- Będziemy dyskutować na temat tego dokumentu na najbliższym posiedzeniu komisji sportu - mówi radna Joanna Zielińska, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. sportu. - Już dziś po lekturze projektu uchwały mogę jednak powiedzieć, że ma on kilka niedociągnięć, które wypadałoby poprawić. Nie podoba mi się np., że osoby, którym mielibyśmy przyznawać stypendia, muszą być członkami kadry narodowej w olimpijskiej dyscyplinie sportu. Ogranicza to możliwość nagradzania za wartościowe wyniki choćby zawodników trenujących piętnastoosobową odmianę rugby, która w Gdyni jest bardzo popularna, a nasza drużyna odnosi w krajowych rozgrywkach liczne sukcesy.
WIĘCEJ na ten temat czytaj na gdynia.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?