Od 628 tysięcy do 1,8 miliona złotych. Taka jest rozpiętość ofert w przetargu na 1,5 roczną obsługę kładki na Ołowiankę, która otwarta zostanie w połowie czerwca. GZDiZ na ten cel zarezerwował nieco ponad 800 tys. zł.
Najniższą kwotę zaproponowało za swoje usługi konsorcjum Barbara Góralska Z.I.E. i Dariusz Góralski Z.I.E z Giżycka. Nieco wyższa była oferta konsorcjum czterech spółek z grupy Impel z Wrocławia- 634 tys. zł. Trzeci z oferentów - firma FBSerwis z Warszawy wyceniła swoje usługi na 809 tys. zł, natomiast najwięcej zażądała gdańska firma Elward.
Czytaj też: Kładka na Ołowiankę będzie gotowa w połowie czerwca
Oprócz kryterium ceny (80 proc.) o wyborze operatora kładki zdecyduje liczba osób z uprawnieniami do pracy przy tego typu obiektach jakimi dysponuje dana firma. Konsorcjum z Giżycka zadeklarowało, że posiada ośmiu takich pracowników, po cztery natomiast firmy z Warszawy i Gdańska. Kładka obsługiwana będzie całodobowo w systemie zmianowym z Holandii siłowniki hydrauliczne, czyli główny element budynku sterowni. przez dwie osoby (techniczną i ochroniarza).
A co się dzieje na samej budowie? W tym tygodniu dotrzeć mają z Holandii siłowniki hydrauliczne, czyli główny element budynku sterowni.
Przypominamy, że konstrukcja kładki zostanie przetransportowana barkami i usadowiona na wystających z wody przyczółkach 8 maja, wtedy też na trzy tygodnie tor wodny zostanie zamknięty dla jednostek pływających, które będą musiały zacumować na wysokości ul. Wartkiej. 26 maja odbędzie się pierwsze technologiczne otwarcie kładki i puszczony zostanie pod nią ruch statków. Piesi będą mogli korzystać z obiektu od 14 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?