Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człuchów: dopalacze ciągle groźne. Zażywają podgrzany domestos, kosmetyki, alkohol...

Beata Gliwka
Eksperci twierdzą, że dopalacze są coraz groźniejsze, bo ich skład zmienia się jak w kalejdoskopie. W ciągu dwóch ostatnich lat zidentyfikowano w nich 59 nowych substancji psychoaktywnych.
Eksperci twierdzą, że dopalacze są coraz groźniejsze, bo ich skład zmienia się jak w kalejdoskopie. W ciągu dwóch ostatnich lat zidentyfikowano w nich 59 nowych substancji psychoaktywnych. Piotr Wojnarowiecz / archiwum PP
Pobudzone, z zaburzeniami pracy serca, omamami.... W Człuchowie od początku roku zanotowano sześć przypadków zatruć dopalaczami. Ale jak mówi Halina Barańska z człuchowskiego sanepidu - zgłoszone przypadki to tylko czubek góry lodowej.

- Rynek dopalaczy rozrasta się na nowo - mówi Barańska. - Te sprzedawane obecnie zawierają na przykład środki do czyszczenia, pochłaniacze wilgoci, sole do kąpieli..., a do tego często substancje psychoaktywne.

Na dodatek pojawił się nowy trend na środki domowego wyrobu: - Na topie jest na przykład "trupek", na bazie tytoniu i domestosa, moczony w alkoholu lub innej substancji. Wszystko zależy od wyobraźni i inwencji autora - mówi nadkomisarz Iwona Woźniak z Zespołu Prewencji Kryminalnej Nieletnich i Patologii. - Najczęściej jest tak, że uczniowie są doskonale poinformowani, gdzie i co mogą dostać czy kupić. Za to rodzice szeroko otwierają oczy, kiedy na spotkaniach profilaktycznych prezentuję im, co się pojawia wśród młodych ludzi.

Tymczasem wiedza jest ważna. Rozszerzone źrenice, słowotok, krwotok z nosa, zaburzenia koordynacji ruchowej, nadwrażliwość zmysłów, ataki paniki, halucynacje czy urojenia, ale też np. fakt, że dziecko, unika kontaktu z rodzicami, opuściło się w nauce czy zaniedbuje wygląd - to sygnały, których nie wolno zlekceważyć.

- Dzieci po dopalaczach najczęściej trafiają do nas w wyniku interwencji albo przyprowadzone przez rodziców, bo "coś się dzieje". Leczymy je tylko objawowo, bo przyczyn nie znamy. W przypadku dopalaczy lekarz jest bezradny. Mają najczęściej "nie wiadomo jaki" skład, a do tego dzieciaki samodzielnie mieszają rozmaite "koktajle". Co w nich jest? Podgrzany domestos, kosmetyki, alkohol, to, co pod ręką... Jak do tej pory nie było na szczęście przypadku, żeby trzeba było umieszczać takiego pacjenta na OIOM - mówi Teresa Tarka, ordynator oddziału dziecięcego SP ZOZ w Człuchowie.

Eksperci twierdzą, że dopalacze są coraz groźniejsze, bo ich skład zmienia się jak w kalejdoskopie. W ciągu dwóch ostatnich lat zidentyfikowano w nich 59 nowych substancji psychoaktywnych. W 2012 roku zatruć dopalaczami było 279. W 2013 roku odnotowano 1079 zgłoszeń podejrzenia zatrucia dopalaczami. W I kwartale 2014 roku - 446 przypadków zatrucia, w I półroczu około 1000 osób, a do października br. - 1800 zatruć!

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki