Częstochowa. Oskarżony o zabójstwo "Pershinga" Ryszard Bogucki wyjdzie na wolność?

Ryszard Bogucki, przestępca skazany w 2004 roku prawomocnym wyrokiem, między innymi za zabójstwo, wymuszenie rozbójnicze, oszustwo i porwanie, czy wreszcie kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, być może już niedługo wyjdzie na wolność. Taką decyzję podjął III Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Na posiedzeniu w dn. 6 czerwca zapadło postanowienie o zwolnieniu Ryszarda Boguckiego z odbywania kary 25 lat pozbawienia wolności, która została zasądzona prawomocnym wyrokiem w 2004 roku.

Sąd stwierdził w postanowieniu, że proces resocjalizacyjny skazanego zakończył się sukcesem.

W postanowieniu czytamy że: "...U skazanego ukształtowały się właściwe postawy wobec obowiązku przestrzegania porządku prawnego. To natomiast pozwala sądzić że pomimo niewykonania pozostałej do odbycia części kary, nie popełni on ponownie przestępstwa i będzie przestrzegał porządku prawnego."

"Dokumenty sprawy zostaną w przyszłym tygodniu przekazane do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Tam zapadnie decyzja co do przyszłych losów oskarżonego. Ryszard Bogucki będzie przebywał w więzieniu przynajmniej do czasu ogłoszenia decyzji przez Sąd Apelacyjny."

Mówi rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie, sędzia Dominik Bogacz.

Zdaniem prokuratury, postawa Boguckiego nie uprawnia go do wcześniejszego zwolnienia z odbywania kary. Bogucki nigdy nie przyznał się do popełnienia przestępstw i nie wyraził skruchy. Podczas wydawania decyzji w sprawie zwolnienia Ryszarda Boguckiego zostały pominięte kwestie związane z okolicznościami popełnionych przestępstw, zachowaniem po ich popełnieniu, czy wreszcie postawą skazanego.

Ryszard Bogucki podczas długich lat izolacji brał udział jedynie w trzech programach resocjalizacyjnych. W grudniu 2021 zrezygnował z uczestnictwa w kolejnych. Ponadto nie pracuje odpłatnie i nie udziela się w pracach na rzecz miejsca swojej izolacji.

W ubiegłym roku Ryszard Bogucki ubiegał się o przedterminowe zwolnienie. Sąd Okręgowy w Częstochowie odrzucił jednak jego wniosek. Ta decyzja została podtrzymana przez Sąd Apelacyjny w Katowicach.

Na początku lat 90-tych, Ryszard Bogucki jawił się jako sprawny biznesmen realizujący wiele poważnych przedsięwzięć w Cieszynie i Szczecinie. Posiadał kantory, sklepy i hotele. Był również udziałowcem firmy zajmującej się sprzedażą samochodów klasy premium i głównym sponsorem wyborów Miss Polonia. Szybko okazało się, że pod przykrywką legalnych interesów kryje się wyrachowany, bezwzględny przestępca, który dla realizacji swoich celów nie obawiał się wkroczyć na ścieżkę, która zaprowadziła go prosto do więziennych murów.

Skazany za zabójstwo Andrzeja Kolikowskiego ps. "Pershing" (które w rzeczywistości było egzekucją wykonaną strzałem z broni palnej), rozboje, kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, czy wreszcie porwanie i próbę wymuszenia rozbójniczego.
Próbował uciec przed odpowiedzialnością za swoje czyny udając się do Meksyku. Tam został aresztowany i deportowany do Polski. Postawiono mu również zarzut udziału z zabójstwie komendanta głównego Policji Marka Papały. W tej sprawie zasiadł na ławie oskarżonych wraz z Andrzejem Zielińskim ps. "Słowik". Obydwaj zostali jednak uniewinnieni od tych zarzutów.
W związku z tą ostatnią sprawą domagał się 22,5 mln złotych odszkodowania za aresztowanie i nadanie mu statusu więźnia niebezpiecznego. Ostatecznie oskarżony otrzymał rekompensatę w kwocie 264 tys. złotych, pomimo, że w tym czasie był już prawomocnie skazany w innych procesach i odbywał wyrok w więzieniu.

Na tę chwilę nie wiemy kiedy Ryszard Bogucki wyjdzie na wolność. Pozostaje nam czekać na decyzję Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który w najbliższym czasie zajmie się zażaleniem częstochowskiej prokuratury.