Czarni Słupsk vs. Śląsk Wrocław po raz piąty. Czy gospodarze znów będą bezsilni w półfinałach Energi Basket Ligi?

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Potrzeba piątego meczu pomiędzy zespołami ze Słupska i Wrocławia, aby wyłonić finalistę Energi Basket Ligi sezonu 2021/2022. Reguła do tej pory była dosyć jasna - wygrywali goście. Śląsk dwa razy zaskoczył w hali Gryfia, a Czarni dwukrotnie w dwóch wrocławskich obiektach.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław 13.05.2022

Co przyniesie piąty mecz niezwykłych półfinałów pomiędzy Czarnymi a Śląskiem? Tego nie wie nikt. Na początku rywalizacji ekipie Andreja Urlepa udało się "wyłączyć" najlepszych rzucających ze Słupska, co przyniosło efekt w postaci dwóch zaskakujących zwycięstw. Po przeprowadzce do Wrocławia to jednak koszykarze Mantasa Česnauskisa odzyskali rezon.

Śląsk w Słupsku wygrywał 77:57 i 91:66. Później role się odwróciły. Czarni wygrali po kosmicznym meczu w hali Orbita 123:60, a następnie w Hali Stulecia 89:69. Niewykluczone, że słupszczanie przed własną publicznością pójdą za ciosem. Zresztą wszystkie bilety na ten mecz wyprzedały się błyskawicznie. Nie może to dziwić, wszak "Czarne Pantery" nigdy wcześniej nie cieszyły się z gry w finale Polskiej Ligi Koszykówki.

- Bardzo nas bolały dwie porażki w Słupsku i do Wrocławia przyjechaliśmy lekko przygnębieni. Wszyscy nas skazywali już na pożarcie, że nie zasługujemy na ten półfinał. Bardzo dużo dał nam mecz numer trzy, w którym wygraliśmy 63 punktami. Uwierzyliśmy, że możemy wygrywać. Pokazaliśmy charakter. Robimy to już w całym tym sezonie. Walczymy do końca i dopóki piłka w grze, jak mówi klasyk, wszystko jest możliwe. Cały Słupsk, nasi kibice, są szczęśliwy, że wracamy "do piekła" na piąty mecz - powiedział po czwartym spotkaniu półfinałów Mikołaj Witliński, silny skrzydłowy Czarnych Słupsk.

Pewne jest jednak to, że w "słupskim piekle" Śląsk nie ułatwi zadania rozpędzonej drużynie Česnauskisa.

- Musimy jeszcze bardziej poprawić obronę, dzielić się piłką. Rzuty, które nam ostatnio nie wpadały, myślę, że wpadną, a wtedy urwiemy ten mecz. Boli, że przegraliśmy i rywalizacja jest na 2-2, ale w ćwierćfinałach (z Zastalem Zielona Góra - przyp.) piąty mecz wygraliśmy, więc dlaczego mielibyśmy tego nie powtórzyć - wylicza Aleksander Dziewa, zawodnik Śląska Wrocław.

Mecz w hali Gryfia Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław rozpocznie się w piątek, 13 maja 2022 roku o godz. 17.40. Transmisję prowadzi Polsat Sport.

W finale na zwycięzcę czeka już Legia Warszawa. Spotkania o złoto Energi Basket Ligi rozpoczną się we wtorek, 17 maja. Decydująca rywalizacja toczyć się będzie do czterech wygranych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie