Otóż należałoby wydłużyć planowany przekop przez Mierzeję Wiślaną po drugiej stronie zalewu i pociągnąć go wzdłuż granicy do jeziora Wiżajny, a kto wie - może jeszcze dalej, łącząc go z Kanałem Augustowskim? Bo niby dlaczego tylko mieszkańcy Elbląga mają się cieszyć z posiadania portu morskiego w swoim mieście? A Bartoszyce, Węgorzewo i Gołdap gorsze? Niech też rywalizują z faworyzowanymi do tej pory Gdańskiem i Gdynią. Z całą pewnością znajdą się ministerialni analitycy, którzy wyliczą opłacalność tej inwestycji. Tak jak wszystkich dotychczasowych przedsięwzięć tego rządu.
Zamiast wzrostu bezrobocia na terenach przygranicznych, którym straszy marszałek Struk, powstaną nowe miejsca pracy. Panie kasjerki z likwidowanych lidli i biedronek będą kopać rowy, umacniać brzegi i wywozić ziemię. A zagranicznym właścicielom sklepów wielkopowierzchniowych z głębi kraju nakaże się ustawowo podsyłanie dodatkowych pracowników na swój koszt.
Nie ma też wątpliwości, jakim błogosławieństwem byłby taki kanał dla ojczystej przyrody, szczególnie Puszczy Rominckiej. Wprawdzie jeszcze nie wiem, jakim, ale jestem pewny, że minister Szyszko niezawodnie uzasadni korzyści ekologiczne takiej budowy.
Jak by to wzmocniło bezpieczeństwo kraju, nie muszę chyba tłumaczyć. Tak jak Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie czuje się w obowiązku wyjaśniać, jakie to ważkie względy kazały nie wpuszczać do przygranicznych powiatów mieszkających w Kaliningradzie amatorów polskich parówek, piwa, słodyczy, proszków do prania oraz imprez organizowanych w Ergo Arenie.
Zatem do dzieła! Powstanie z kolan to pierwszy krok naszej polityki wobec Rosji. Teraz czas, by wpuścić ją w kanał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?