Po siedmiu kolejkach Lotto Ekstraklasy gdańszczanie zajmują czwarte miejsce w tabeli. Cracovia jest natomiast dziewiąta. Biało-zieloni z całą pewnością chcą w Krakowie zgarnąć pełną pulę, ale dokładnie taki sam cel mają ich rywale.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że Lechia to bardzo dobry zespół, ale my też mamy swoje atuty i chcemy w końcu zacząć wygrywać, bo ostatnio potraciliśmy punkty w zremisowanych meczach. Doceniamy przeciwnika, ale na własnym stadionie i wreszcie przy pomocy naszych kibiców - bo tego nam ostatnio brakowało w meczu z Ruchem - postaramy się powalczyć o pełną pulę - deklaruje trener Jacek Zieliński.
Opiekun piłkarzy z Krakowa zdaje sobie jednak sprawę z tego, że cele Lechii i Cracovii na ten sezon są inne. Gdańszczanie mierzą w podium, a może nawet w tytuł mistrza Polski.
- Biorąc pod uwagę kadrę piłkarską i otoczkę organizacyjną, Lechia to mocny klub jak na polskie warunki. Myślę, że to będzie jeden z faworytów w grze o podium Lotto Ekstraklasy. Zespół prezentuje się świetnie piłkarsko, więc ich wyniki w tym sezonie nie dziwią - dodaje trener Zieliński.
Przypomnijmy, w tym sezonie biało-zieloni wygrali cztery spotkania, zremisowali jedno, a w dwóch musieli uznać wyższość rywali. Cracovia legitymuje się natomiast bilansem 2-3-2.
Początek meczu Cracovia - Lechia w piątek o godz. 18.
To ona uwiodła największy polski talent. Piękna i seksowna modelka dziewczyną Bartosza Kapustki
Agencja TVN / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?