Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coś, co może krępować właściciela, dla psa bywa absolutnie normalne i często wrodzone

Miriam Gołębiewska
archiwum prywatne
Masz problem ze swoim zwierzakiem? Zadaj pytanie trenerowi psów. Swoją wiedzą podzieli się z naszymi Czytelnikami Miriam Gołębiewska, znana trenerka psów i psycholog zwierząt. Pytania można przesyłać na adres: [email protected]

Zew natury
Dorota: Mam ponadrocznego cocker spaniela Foresta. Czy prawdą jest, że jak pies często je trawę, to brakuje mu witamin? Czy to normalne, że psy podczas spaceru tarzają się w kupach, a nawet je jedzą? Czy, jeśli pies to robi co jakiś czas, jest szansa, że z tego wyrośnie? I ostatnie, nieco krępujące pytanie. Mój pies był już raz dopuszczany do suczki z cieczką. Ale co jakiś czas odzywa się w nim „zew natury”. I wtedy napięcie seksualne wyładowuje na swoim kocyku. Czy pozwalać mu to robić, czy raczej tego nie praktykować? Zauważyłam, że możliwość takiego wyżycia się bardzo go uspokaja.

Miriam Gołębiewska: Wszystkie zachowania, które Pani wymienia, to zbiór normalnych, choć niezbyt pożądanych przez właścicieli przypadków psiego postępowania. Jedzenie trawy to absolutnie naturalne zachowanie u psów, mające na celu uzupełnienie diety lub poprawę pracy jelit - o ile jedzą ją w umiarze. Tarzanie się w kupach i ich jedzenie również jest normalne dla zwierzęcia. W tym przypadku może pomóc urozmaicona dieta (zamiast suchej karmy wrzucamy do miski np. surowe żołądki wołowe) i podawanie psu probiotyków. Należy także pamiętać o regularnym odrobaczaniu psa. I na koniec „problem” Foresta z kocykiem. Roczny pies jest jeszcze zbyt młody i w zasadzie nie powinien być dopuszczany do suki. Temat wymaga dłuższego wyjaśnienia, ale już teraz należy zaznaczyć, że przed rozmnażaniem psa warto tę odpowiedzialną decyzję przemyśleć. Czy spotkanie z suką mogło wpłynąć na pobudliwość Foresta? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Takie zachowanie często bywa u psów wrodzone. I choć może krępować właścicieli, nie jest też zachowaniem nienormalnym.

Jak przerwać ujadanie

Sabina Wujke: Co zrobić, jeśli pies szczeka, gdy ktoś puka do drzwi?
Miriam Gołębiewska: Są psy, wśród nich wiele z ras stróżujących, które na stukanie do drzwi reagują głośnym ujadaniem. Dzieje się tak z między innymi z powodu ekscytacji lub z nudów. Jeśli pies szczeknie jeden, dwa razy, ostrzegając właściciela przed „intruzem”, to nie problem. Gorzej, gdy przekształca się to w długie, nieprzerwane ujadanie, a pies zwyczajnie popada w fiksację. Można oduczyć takiego zachowania, ale nie jest to, wbrew pozorom, zbyt proste. Wymaga to bowiem od właściciela konsekwencji, precyzji, długiej pracy i nierzadko trzeba poprosić o pomoc tresera. Od czego więc zacząć? Właściciel wcześniej powinien wyjść z psem na długi spacer i pozwolić zwierzęciu się wybiegać. Potem najlepiej umówić się z drugą osobą, która - o określonym czasie - zapuka do drzwi. Zanim to się stanie, trzeba wydać komendę pójścia na miejsce i leżenia. Za wykonanie w ciszy i spokoju polecenia nagradzamy psa. W tym momencie nasz wspólnik powinien zapukać do drzwi. Jeśli pies nie zacznie ujadać, nagradzamy go za to. Ćwiczenia należy wielokrotnie powtarzać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki