Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej śmiertelnych wypadków na Pomorzu. Jak zmniejszyć ich liczbę?

Kazimierz Netka
W ubiegłym roku na Pomorzu w wypadkach zginęło 160 osób. 30 czerwca 2012 r. na drodze krajowej numer 22 w Kończewicach zginął 56-letni mieszkaniec Sztumu
W ubiegłym roku na Pomorzu w wypadkach zginęło 160 osób. 30 czerwca 2012 r. na drodze krajowej numer 22 w Kończewicach zginął 56-letni mieszkaniec Sztumu Piotr Jankowski/Archiwum PP
Co tydzień na polskich drogach traci życie ponad dziewięćdziesiąt osób. Sytuacja nieprędko się poprawi - takie wnioski można wysnuć z konferencji pt. "Bezpieczne drogi - bezpieczne Pomorze" zorganizowanej w Gdańsku.

Tragediom przede wszystkim sprzyja nadmierna prędkość jazdy, ale też absurdy drogowe. Od lutego, na apel wojewody pomorskiego, Pomorzanie zgłosili takich absurdów aż 200!

Z kolei marszałek Mieczysław Struk zapowiedział... krucjatę przeciwko negatywnym zjawiskom powodującym wysoką śmiertelność w komunikacji. Będzie ona realizowana przez Pomorską Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - wspólnie z największymi miastami, policją i Polskim Związkiem Motorowym.

Jednym z elementów tej krucjaty będzie akcja "Motopo-zytywni". Jak wyjaśnia Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska, w jej programie jest m.in. szkolenie motocyklistów z zakresu udzielania pomocy przedlekarskiej i bezpieczeństwa ruchu drogowego.

- Policja baczniej będzie przyglądać się też zachowaniom pieszych - mówi inspektor Janusz Staniszewski, komendant powiatowy policji w Sztumie. - Zwracać będzie uwagę na to, jak przestrzegają prawa piesi - karać tych, którzy przechodzą na czerwonym świetle czy wkraczają na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżającym samochodem.

Z kolei gdański zarząd Polskiego Związku Motorowego zaproponował 21 postulatów. Zdaniem prezesa Lesława Orskiego, ich spełnienie pozwoli na zmniejszenie w ciągu pięciu lat wypadów o 50 procent.

Według europosła Jana Kozłowskiego, UE planuje wprowadzenie takiego samego zakazanego poziomu zawartości alkoholu we krwi kierujących na terenie całej Unii.

- W Pomorskiem nie udało się zmniejszyć liczby wypadków śmiertelnych w takim stopniu jak zamierzano - przyznaje dr hab. Kazimierz Jamroz z Politechniki Gdańskiej. - Teraz jest kolejny cel: w 2020 roku ma być o około 50 procent mniej wypadków drogowych śmiertelnych niż w roku 2010 - chodzi o ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych do najwyżej 100 rocznie. Tymczasem w 2011 r. w wypadkach drogowych w Pomorskiem zginęło 196 osób, w 2012 - 160.

[email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki