Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coolturalnie - żeby Gdańsk nie był nudny

Wojciech Kieszkowski
fot. archiwum stanisława sipowicza
Kulturalna ofensywa to, żeby Gdańsk nie był nudny, zależy w dużej mierze od nas samych i naszej pomysłowości.

Gdańsk jest nudny, a studenta bardziej niż nowy spektakl w teatrze czy wystawa interesuje to, gdzie może tanio wypić piwo. Tak jeszcze rok temu pisaliśmy na tych łamach, prowokując polemikę ze strony prezydenta Pawła Adamowicza.

Dziś i w nas jest więcej optymizmu, bowiem coraz wyraźniej widoczne są przejawy kulturalnej aktywności studentów. Na miano odkrycia ostatnich miesięcy, ze względu na tempo rozwijania działalności i zainteresowanie ze strony środowiska studenckiego, wyrasta Stowarzyszenie Animacji Kultury - Coolturofon, którego członkowie, jak sami mówią, "robią kulturę" na miarę wysokiego trójmiejskiego zapotrzebowania.

***
O studenckiej potrzebie obcowania z kulturą, a także o działalności Coolturofonu rozmawiamy ze Stanisławem Sipowiczem, studentem politologii i pedagogiki na UG, prezesem stowarzyszenia Coolturofon

Czy Twoim zdaniem Gdańsk rzeczywiście jest takim nudnym miastem, a studenci są "za leniwi na kulturę"?
Gdańsk jest na pewno miejscem bardzo nieprzewidywalnym. Bo, o ile sporo się dzieje, o tyle nie ma solidnego sposobu informowania o wydarzeniach, wszystkie informacje są rozmieszczane z reguły chaotycznie, a często w ostatniej chwili, tuż przed wydarzeniem, co ma wpływ na mizerną frekwen-cję. Inna sprawa, że Gdańsk jest w moim odczuciu strasznie "festiwalowy" - festiwal tego, festiwal tamtego. Nie jestem pewien, czy jest jeszcze jakakolwiek dziedzina, której festiwal nie odbyłby się w Gdańsku. Osobny temat to Główne Miasto - piękne, ale po godzinie 18 zupełnie wyludnione.

Dlaczego Coolturofon przybrał formę stowarzyszenia?
Taka a nie inna forma prawna po prostu wiele ułatwia, choćby ze względu na osobowość prawną, jaką posiada, umożliwia bowiem łatwiejsze pozyskanie funduszy - nikt nie da nam przecież pieniędzy na przysłowiowe piękne oczy. Jednak też sporo utrudnia, zawalając tonami papierów - nie pamiętam już, kiedy ostatnim razem spędziłem wieczór nie martwiąc się o jakieś druki czy temu podobne rzeczy.
Mierząc sukces zwiększającą się częstotliwością waszych imprez, wysoką frekwencją i imponującym zainteresowaniem na portalach typu Facebook, można powiedzieć, że Coolturofon już go osiągnął.
Na pewno naszym wielkim sukcesem jest to, że początkująca przecież impreza pod hasłem This Is Not Another Typical Party cieszy się takim zainteresowaniem. Ale odnośnie realizacji naszego celu: zdecydowanie dopiero zaczynamy!

W jaki sposób młodzi trójmiejscy artyści mogą stać się członkami waszego projektu i zagrać na imprezie Coolturofonu?

Żeby zagrać na naszej imprezie, trzeba po pierwsze wysłać e-maila na adres [email protected] i po prostu umówić się na granie.

Dotychczas skupialiście się głównie na promowaniu artystów grających alternatywną muzykę. Nie jest to jednak wasza jedyna sfera zainteresowania...
Na muzyce nie tyle się skupiliśmy, co od niej zaczęliśmy. Pomysłów odnośnie innych dziedzin szeroko pojmowanej kultury mamy miliard, niestety, brakuje nam pieniędzy i ludzi - ale to dopiero początek funkcjonowania, dlatego nie przejmuję się tym. W tym tygodniu ruszamy z inte-aktywnym kalendarzem kulturalnym, dzięki któremu każdy będzie mógł sprawdzić co, gdzie i kiedy dzieje się w całym Trójmieście. W planach mamy również zamiar nieco "rozbujać" Wrzeszcz, który niestety stał się pustą dzielnicą bankową, a szkoda, bo jest to naprawdę piękne miejsce. Zachęcam jednocześnie wszystkich, którzy mają głowę pełną pomysłów, do przyłączenia się do naszej inicjatywy, bo uważam, że warto - im więcej nas, tym weselej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki