Codziennik kulturalny - poniedziałek, 2 lutego 2009 r.

Teatr w blokowisku

19.00
Gdańsk, klub Plama, Pilotów 11
Bilety: 10 zł

Scena Teatru w blokowisku, działająca przy zaspiańskim klubie Plama, to miejsce otwarte. Tu prezentują swoje sztuki zarówno uznani twórcy, jak i młodzi, poszukujący własnego języka teatralnego autorzy. Tym razem na deskach Teatru w blokowisku zobaczymy dwie półgodzinne sztuki - monodram "Raport z oblężonego miasta" autorstwa i w wykonaniu Roberta Cyrty oraz "Genom, czyli było sobie życie" Teatru Ephata. "Raport z oblężonego miasta" to spektakl o poszukiwaniu okruchów człowieczeństwa w świecie, gdzie ludzkie istnienie ma niewielką wartość. Wykorzystane w nim utwory to "Raport z oblężonego miasta" i "Przesłanie Pana Cogito" Zbigniewa Herberta oraz "Proces" Franza Kafki. Spektakl "Genom, czyli było sobie życie" to krótka opowieść o życiu, o ciągłości życia, dojrzewaniu, zdobywaniu doświadczenia, przemijaniu i o przekazywaniu życia. Według autorów krąg życia musi się zatoczyć, a my wszyscy bierzemy w tym udział...

Dla dzieci

17.00
Sopot, MBP, Obrońców Westerplatte 16
Wstęp wolny
W każdy pierwszy poniedziałek miesiąca Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza wszystkie dzieci na spektakle kukiełkowe. Przedstawienia oparte na znanych baśniach i legendach w wykonaniu Teatrzyku "Pacynka". Dzisiejsze przedstawienie zatytułowane będzie "Marynka Kruszynka", a po nim tradycyjnie odbędą się gry i zabawy plastyczne.

Mroczna podróż

20.00
Gdańsk, kino Żak, Grunwaldzka 195/197
Bilety: 12 i 14 zł

Od trzech tygodni w kinie Żak trwa przegląd "Kino oniryczne". W jego ramach obejrzymy film "Podróż Felicji". Jego reżyser, Kanadyjczyk Atom Egoyan, jest od ponad dwudziestu lat jednym z najbardziej konsekwentnych przedstawicieli kina autorskiego. "Podróż Felicji" z 1999 roku to jeden z jego filmów, w których psychologiczno-obyczajowa warstwa opowieści przenika się z akcją i nastrojem rodem z thrillera. Tytułowa bohaterka, grana przez Elaine Cassidy, jest siedemnastoletnią ciężarną Irlandką, udającą się do Anglii w poszukiwaniu ukochanego, który wyjechał tam do pracy. Chłopak nie wiedział, że będzie ojcem, toteż spotkanie nie przebiega po myśli Felicji. Dziewczyna znajduje schronienie w mieszkaniu Josepha (Bob Hoskins), sympatycznego, choć ekscentrycznego kierownika fabrycznej stołówki. Z biegiem czasu wzajemne stosunki pomiędzy obojgiem samotnych ludzi coraz bardziej się komplikują...

Ciche światło

17.20
Gdańsk, kino Żak, Grunwaldzka 195/197
Bilety: 8-12 zł

W kinie Żak możemy oglądać meksykański film "Ciche światło". To przejmujący obraz o różnych odcieniach miłości, o pożądaniu, zdradzie i cierpieniu. Portretując hermetyczną społeczność, żyjącą zgodnie z surowymi zasadami religijnymi i jej członka, który dopuszcza się zdrady małżeńskiej, reżyser Carlos Reygadas pokazuje, że człowiek jest istotą niedoskonałą, zbyt słabą, by żyć bez grzechu. Kamera nie unika zbliżeń, by pokazać emocje malujące się na twarzy bohaterów targanych namiętnościami. A surowe piękno przyrody jest idealnym tłem dla ludzkich dramatów. Obraz Reygadasa pełen wymownych scen długiego milczenia i pozbawiony ścieżki dźwiękowej wymaga od widza cierpliwości. Ale ten, kto się nią wykaże, poczuje, że bierze udział w mistycznym spotkaniu Boga z człowiekiem.

Ćwicz jogę

18.30
Sopot, Akademia Renaty Koba, Kazimierza Wielkiego 14
Bilety: 10 zł.

Joga usprawnia całe ciało - likwiduje bóle kręgosłupa, uelastycznia stawy, wzmacnia system nerwowy i odpornościowy. Ma też pozytywne działanie na samopoczucie - przeciwdziała stresom, dodaje energii, odpręża, poprawia koncentrację. Nauczycielem prowadzącym poniedziałkowe zajęcia jest Renata Koba, która dyplom otrzymała z rąk światowej sławy mistrza B.K.S. Iyengara.

Jam session

20.00
Gdynia, Jazz Cafe Scena (Teatr Miejski), Bema 26
Wstęp wolny

Gdyński klub jazzowy szczyci się już kilkunastoletnią tradycją. Wcześniej funkcjonował jako Sax Club i występowała tutaj czołówka polskich i zagranicznych wykonawców. Obecnie w Jazz Cafe na koncertach najczęściej prezentują się przedstawiciele młodego pokolenia jazzu, ale nie brakuje gwiazd. Podczas jam session spotkać można takich uznanych muzyków, jak Adam Wendt, Maciej Grzywacz, Piotr Lemańczyk czy Przemysław Dyakowski.