Co zrobią po zaszczepieniu się na COVID-19? Mówią: podróżnicy, medycy, restauratorka, ksiądz, muzyk, pisarka, psycholog i dyrektor ZOO
ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej
Zdaniem księdza Stecia, choć szczepienie jest obarczone różnego rodzaju ryzykiem i trudno przewidzieć jego skutki za 10-20 lat, jest to jakaś perspektywa w sytuacji pandemicznej, przy ograniczeniu kontaktów międzyludzkich i osamotnieniu ludzi będących w grupie najwyższego ryzyka.
– Pozwoli nam na realizowanie podstawowych potrzeb – mówi dyrektor Caritas. – Widzę nagromadzenie nieszczęścia w domach seniora, gdzie od miesięcy obowiązuje izolacja, nakazująca ograniczenia wizyt rodzin. Widzę, jakie dramaty towarzyszą ludziom, którzy trafiają do szpitala i ich bliskim…
– Rozmawiałem z jednym z gdańskich księży, który znalazł się w szpitalu trzy tygodnie temu. Powiedział, że jedna wizyta osoby z zewnątrz jest dla niego ważniejsza niż 20 tabletek. W tym kontekście szczepionka jest produktem wypatrywanym i dla społeczeństwa nie bardzo widzę inną drogę.