Co zapewni Lechii Gdańsk grę w grupie mistrzowskiej? Biało-zieloni zagrają jeszcze z Cracovią w Gdańsku i z Pogonią w Szczecinie [warianty]

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Fot. Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk walczy o miejsce w grupie mistrzowskiej PKO Ekstraklasy. Do zakończenia fazy zasadniczej pozostały dwie kolejki. Biało-zieloni zagrają w Gdańsku z Cracovią i w Szczecinie z Pogonią.

Lechia chce walczyć o medal mistrzostw Polski. Wprawdzie Legia Warszawa jest już praktycznie poza zasięgiem, bowiem podopieczni trenera Piotra Stokowca tracą aż 15 punktów, a i zespół Piasta Gliwice (strata 7 punktów) będzie trudno dogonić, ale najniższy stopień podium jest wciąż w zasięgu. Do tego gdańszczanie są w półfinale Totolotka Pucharu Polski, więc mają szansę powtórzyć ubiegłoroczne wyniki w jednych i drugich rozgrywkach. Skupmy się jednak na rywalizacji w PKO Ekstraklasie. Lechia zajmuje siódme miejsce i do trzeciej Pogoni Szczecin traci trzy punkty. Medal mistrzostw Polski jest zatem możliwy, ale najpierw biało-zieloni muszą zapewnić sobie grę w grupie mistrzowskiej. Co musi się wydarzyć, aby tak się stało? W grupie pościgowej są Raków Częstochowa, który traci do Lechii cztery punkty oraz Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze oraz Wisła Płock - strata pięciu punktów. Pewne jest to, że Lechii nie wyprzedzą jednoczenie Raków i Zagłębie, bowiem w 30 kolejce te drużyny zagrają między sobą. Lechię gonią Jagiellonia (gra z ŁKS i Piastem), Raków (gra z Wisłą Kraków o Zagłębiem), Zagłębie Lubin (gra z Koroną Kielce i Rakowem), Górnik Zabrze (gra z Piastem i Legią) oraz Wisła Płock (gra ze Śląskiem i Cracovią).

CZYTAJ TAKŻE: Piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk ZDJĘCIA

Wariant I - Lechia wygrywa z Cracovią

Zwycięstwo we wtorkowym meczu z Cracovią sprawi, że biało-zieloni nie będą musieli bawić się w matematykę ani sprawdzać wyników innych meczów. Trzy punkty zagwarantują już we wtorek drużynie Lechii miejsce w grupie mistrzowskiej. Taka sama sytuacja będzie w przypadku porażki z Cracovią, ale zwycięstwa nad Pogonią, ale wówczas trzeba będzie czekać na zapewnienie sobie czołowej "8" do ostatniej kolejki ligowej. Podsumowując - zwycięstwo nad Cracovią lub Pogonią zagwarantuje Lechii grupę mistrzowską bez względu na wyniki innych meczów.

Wariant II - Lechia remisuje z Cracovią i Pogonią

W takim przypadku podopieczni trenera Piotra Stokowca będą bardzo blisko grupy mistrzowskiej, ale... nie będą jej pewni. Mogą wypaść z czołowej "8", ale tylko pod warunkiem, że Raków i Jagiellonia w pozostałych dwóch meczach zdobędą komplet punktów. "Jaga" musiałaby wygrać na wyjeździe z ŁKS oraz u siebie z Piastem, a jednocześnie Raków musiałby pokonać Wisłę w Krakowie i w Bełchatowie zespół Zagłębia Lubin. Wtedy Lechia, Jagiellonia i Raków miałyby po 44 punkty. Raków wygrał wszystkie bezpośrednie mecze, więc byłby najlepszy z tego grona, Jagiellonia zremisowała w Gdańsku, ale pewnie wygrała z Lechią w Białymstoku, a to oznacza, że biało-zieloni w tej sytuacji zajęliby dziewiąte miejsce w tabeli. Jakakolwiek strata punktów przez Jagiellonię i Raków w meczach do końca fazy zasadniczej sprawiłaby, że Lechii wystarczyłyby dwa remisy do gry w grupie mistrzowskiej. W przypadku dwóch remisów sytuacja może być jeszcze bardziej skomplikowana, bowiem teoretycznie wchodzi w grę też mała tabelka z udziałem nie tylko tych trzech drużyn, ale również czterech dodatkowo z udziałem Cracovii, pięciu jeszcze z Lechem Poznań i sześciu ze Śląskiem Wrocław. W takim wariancie tych sześć zespołów może mieć po 44 punkty. Tutaj kombinacji jest bardzo dużo,ale też prawdopodobieństwo takiego rozwiązania jest nikłe. Lechia nie wygląda dobrze w starciu z bezpośrednimi rywalami i zawsze będzie na końcu, kiedy w tej rywalizacji będą Raków albo Jagiellonia. Biało-zieloni zajęliby drugie miejsce w małej tabelce, w której oprócz biało-zielonych byłyby zespoły Lecha i Śląska oraz trzecie jakby doszła jeszcze Cracovia. W tych wariantach najsłabszy byłby "Kolejorz".

CZYTAJ TAKŻE: Seksowne polskie sportsmenki ZDJĘCIA

Wariant III - Lechia remisuje z Cracovią

Ten wynik na pewno nie zapewni Lechii awansu do grupy mistrzowskiej bez korzystnych wyników na innych stadionach. Podobnie będzie oczywiście jeśli biało-zieloni przegrają z Cracovią, a zremisują w Szczecinie z Pogonią. Co musiałoby się stać, żeby Lechia była w czołowej "8"? Wówczas kompletu punktów nie mogłyby zdobyć dwa zespoły z trzech - Jagiellonia, Raków, Zagłębie. Tylko jeden z nich mógłby wyprzedzić biało-zielonych. Gdyby jednak podopiecznych trenera Stokowca wyprzedziły dwie drużyny z wspomnianej trójki, to ratowałaby ich jeszcze mała tabelka z udziałem Cracovii, Lecha i Śląska. Tylko, żeby taka miała miejsce, to Lech i Śląsk musiałyby przegrać wszystkie mecze do końca sezonu, a Cracovia mogłaby zdobyć tylko jeden punkt, więc szanse na to są prawie żadne. Jeśli w 29 kolejce swoich meczów nie wygrałby Raków i Zagłębie, to remis też dałby biało-zielonym grupę mistrzowską.

Wariant IV - Lechia przegrywa z Cracovią i Pogonią

W takim wariancie Lechia też możne znaleźć się w grupie mistrzowskiej. Może jednak zostać wyprzedzona tylko przez jeden zespół. To oznacza, że biało-zielonych może minąć Raków albo Zagłębie w przypadku zdobycia kompletu punktów (grają między sobą), Górnik Zabrze o ile wygra z Piastem Gliwice i Legią Warszawa, Wisła Płock pokonując u siebie Śląsk i na wyjeździe Cracovię. Jagiellonii wystarczyłby tylko jeden punktów w dwóch ostatnich spotkaniach, aby być przed biało-zielonymi. Jeśli warunki spełniłyby dwa z wymienionych zespołów, to Lechia znalazłaby się poza grupą mistrzowską. Jeśli Lechia przegra, a w 29 kolejce polegnie także Raków, a swoich spotkań nie wygrają Zagłębie, Górnik i Wisła Płock, to biało-zieloni także będą już w grupie mistrzowskiej.

Łukasz Zwoliński bohaterem Lechii Gdańsk w meczu z Górnikiem Zabrze. "Uważam, że jest w bardzo dobrej formie"

Budowa Centrum Frame Running w Złotowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie