Co z meczem Rosja - Polska w barażach do mistrzostw świata 2022? Większość opinii publicznej w Polsce domaga się bojkotu

Rosja - Polska 24 marca 2022 roku na stadionie Dinama w Moskwie

VTB Arena, czyli Stadion Dinamo im. Lwa Jaszyna w Moskwie, to obiekt, na którym wyznaczono mecz półfinału barażowego o mistrzostwa świata w piłce nożnej. W czwartek, 24 marca o godz. 18 Rosja zmierzyć się ma z Polską. Zasadność rozgrywania tego spotkania budzi jednak emocje, w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

Polska w barażach o mundial 2022 zmierzy się z Rosją!

Mecz Rosja - Polska w Moskwie rozgrzał opinię publiczną w kraju. Pojawią się różne głosy w kwestii tego spotkania. Nie brakuje takich, które zachęcają do bojkotu. Są także takie, które starają się bagatelizować zagrożenie i odnieść się do idei sportu, która powinna w tej sytuacji zwyciężyć.

- Nie mam wątpliwości, że sankcje powinny objąć również rosyjski sport, który Putin bezwzględnie wykorzystuje do celów politycznych - napisał na Twitterze Kamil Bortniczuk, minister sportu i turystyki.

Rosja - Polska baraże o mistrzostwa świata 2022 w Katarze

Do kwestii organizacji meczu Rosja - Polska odniósł się m.in. Krzysztof Stanowski, dziennikarz sportowy Weszło.

Osobiście uważam, że nie powinniśmy jechać do Moskwy 24 marca. Ale to zapewne powinna być nawet decyzja nawet wagi państwowej, daleko wykraczająca poza kompetencje PZPN. Nie możemy tupać nogą, a potem robić za klaunów w cyrku.

- napisał Stanowski.

Rozgrywkami międzynarodowym o zasięgu światowym kieruje FIFA, a to organizacja, która w przeszłości wielokrotnie miała na pieńku z prawem za niejasne źródła finansowania swoich najważniejszych przedstawicieli. Część opinii publicznej nie ma wątpliwości, że przyznanie mistrzostw świata Katarowi ma związek z korupcją. Organizacja meczów barażowych, ich przenoszenie na inny grunt leży jednak w gestii FIFA, która oficjalnie odcina się od polityki. Złudzeń w tej kwestii nie ma dziennikarz Roman Kołtoń.

Bodaj najtrafniej całe zamieszanie w przestrzeni wirtualnej skomentował jednak Michał Kempa, komik i stand-uper.

Ruskie czołgi w Donbasie. Europa na krawędzi wojny. W Doniecku matki chowają swoich synów przed wzięciem na front. Tymczasem polski Twitter rozpoczyna batalię o sprawę fundamentalną. O to mianowicie czy polscy piłkarze mają zagrać, czy mają nie zagrać. Mecz. W piłkę.

- napisał na Twitterze.

Nie tylko mecz Rosja - Polska budzi emocje. Patrząc szerzej na eskalację konfliktu na granicy ukraińsko-rosyjskiej pojawiają się pytania, czy UEFA powinna organizować finał prestiżowej Ligi Mistrzów w Rosji. To spotkanie zaplanowano 28 maja 2022 roku o godz. 21 na stadionie Gazprom Arena w Petersburgu.

- UEFA ciągle i uważnie monitoruje sytuację. Na tę chwilę nie ma planów zmiany miejsca [rozgrywania finału Ligi Mistrzów - przyp.] - przekazała w krótkim oświadczeniu we wtorek, 22 lutego UEFA.

Ingerencji FIFA lub UEFA prawdopodobnie się nie doczekamy. Świadczą o tym fakty z niedalekiej przyszłości, które przypomnieli dziennikarze Michał Pol oraz Paweł Mogielnicki.