Co przemawia za Polską przed sobotnim meczem na mundialu z Arabią Saudyjską?

Przed meczem Polska - Arabia Saudyjska na mundialu 2022 w Katarze

Sensacyjne rozstrzygnięcie w spotkaniu faworyzowanej Argentyny z Arabią Saudyjską skomplikowało sytuację Polaków w tabeli mundialowej. Niewielu spodziewało się, że drużyna na czele z Lionelem Messim zawiedzie w meczu z niżej notowaną drużyną. Fakty są jednak takie, że ekipa z Ameryki Południowej musi dwa kolejne spotkania zagrać z pełnym zaangażowaniem, aby nie odpaść z turnieju mistrzowskiego.

Z pełnym zaangażowaniem muszą zagrać także reprezentanci Polski. Część kibiców pomstuje na Robercie Lewandowskim za nietrafionego karnego w spotkaniu z Meksykiem. Inna grupa wskazuje, że biało-czerwoni zagrali bardzo defensywnie, nie kreując praktycznie sytuacji pod bramką rywali. Eksperci wskazują natomiast, że rozgrywanie długich piłek na osamotnionego w ataku "Lewego" nie przyniesie korzyści w postaci efektownych sytuacji.

Bezsprzecznie oba pierwsze spotkania w grupie C mistrzostw świata różniły się od siebie. I nie chodzi tylko o to, że Saudyjczycy pokonali 2:1 Argentyńczyków, a Polacy zremisowali bezbramkowo z Meksykanami. W pierwszym przypadku zobaczyliśmy bowiem futbol ofensywny, z polotem, z bramkami, które dodały energii wszystkim. W drugim tych emocji nie było, a wielu obserwatorów miało świadomość, że ogląda najsłabsze spotkanie w tej części mistrzostw globu.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO:
Terminarz mistrzostw świata w Katarze 2022. Kiedy i o której mecze fazy grupowej? Program listopadowo-grudniowego mundialu

Nie sposób oczekiwać od Roberta Lewandowskiego, że wykorzysta każdą sytuację. Nawet tak świetny zawodnik nie jest maszyną. Nieco inne światło na mecz z Meksykiem rzucają analitycy z Opta Analyst, którzy wyliczyli, że kapitan reprezentacji Polski otrzymał tego dnia 33 podania, z czego najczęściej od... Wojciecha Szczęsnego, który serwował długie i wysokie piłki spod swojej bramki (14 razy!). Ci sami analitycy wskazują, że "Lewy" częściej piłki w polu karnym rywali widzi w klasowych klubach, jakimi są Bayern Monachium (wcześniej) i FC Barcelona (obecnie). Od mistrzostw świata w 2018 roku w przypadku występów klubowych dotknięć piłki w polu karnym ma średnio 8,1 (stanowi to 20,4 procent wszystkich jego zagrań), a w analogicznym czasie w reprezentacji Polski tylko 4,7 (10,7 procent wszystkich podań). Wnioski są więc jasne, że w kadrze narodowej ma mniej dokładnych podań, więc musi sam cofać się po futbolówkę.

Z Arabią Saudyjską Polska musi zagrać odważniej

Co się powinno zmienić w meczu z Arabią Saudyjską? W ofensywie Polaków bardzo dużo. Więcej podań musi być kierowanych po ziemi. Niewykluczone, że selekcjoner Czesław Michniewicz postawi na dwóch napastników, co sprawdzało się w spotkaniach eliminacyjnych. Z Meksykiem biało-czerwoni oddali tylko sześć strzałów, z czego dwa były celne: jeden to rzut karny, a drugi w doliczonym czasie gry! Dla porównania Saudyjczycy strzelali na bramkę

Wyjątkowo zdyscyplinowana w grze obronnej Arabia Saudyjska pokazała, że nie ma z nią żartów. Ekipa francuskiego trenera Hervé'a Renarda dziesięć razy skutecznie łapała Argentyńczyków w pułapki ofsajdowe. W ten sposób, po wideoweryfikacji VAR-u, nie uznano trzech bramek w pierwszej połowie. Saleh Al-Shehri i spółka w pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Katarze pokazali także, że technicznie nie odstają od reszty finalistów.

Z Meksykiem Wojciech Szczęsny bronił bardzo dobrze. Gorzej było z wyprowadzaniem piłki do ataku. Posłał, głównie w powietrze, 37 piłek, z których 21 doleciało do kolegi z drużyny (57-procentowa skuteczność). Bardzo prawdopodobne jest, że w spotkaniu z Arabią Saudyjską będzie miał jeszcze więcej pracy pomiędzy słupkami.

Układ sił w tabeli, ale i wrażenia po pierwszych występach Polski i Arabii Saudyjskiej przeczą różnicom w rankingu FIFA (Polska - 26., Arabia Saudyjska - 51.). Paradoksalnie biało-czerwonym może ten mecz wyjść z racji tego, że nie będą musieli kreować sytuacji ofensywnych, a czekać na imponujących szybkością rywali.

Drugie spotkanie grupowe Polaków rozpocznie się w sobotę, 26 listopada 2022 roku o godz. 14 czasu polskiego. Biało-czerwoni z Arabią Saudyjską rozegrane będzie na Education City Stadium. Transmisja na antenach TVP oraz on-line na sport.tvp.pl.