- Od ponad dekady nieustannie podejmujemy działania, które mają szansę ułatwić sprzedaż terenu cukrowni – zapewnia Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego. - Moim zdaniem problemem jest nie tylko cena [cena wywoławcza wyniosła 38,8 mln zł - red.], która w zestawieniu z koniecznymi nakładami, związanymi z nadzorem archeologicznym, konserwatorskim, czy środowiskowym, obniża rentowność inwestycji, ale fakt, że przetargi odbywają się nie na sprzedaż własności, lecz na sprzedaż użytkowania wieczystego.
- Do tej pory odbyło się siedem przetargów na sprzedaż nieruchomości po byłej cukrowni w Pruszczu Gdańskim, niestety nikt nie wpłacił wadium i nie przystąpił do licytacji – wyjaśniła Magdalena Bożko, rzecznik prasowy Krajowej Spółki Cukrowej S.A. - Spółka w żaden sposób nie przeciąga sprzedaży, zaś forma przetargowa wynika ze stosownych przepisów prawa. Kolejny przetarg zostanie ogłoszony najwcześniej w czerwcu bieżącego roku. Utrzymana będzie forma licytacji ustnej w przetargu nieograniczonym, zaś cena zostanie podana w ogłoszeniu.
(war)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?