Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co czeka nas nowego w tym roku w kulturze. W 2023 roku warto z całą pewnością postawić na teatr!

Grażyna Antoniewicz
Grażyna Antoniewicz
Wydarzeniem zeszłego roku była premiera rapowanego musicalu “1989” wyprodukowany przez Gdański Teatr Szekspirowski we współpracy z Teatrem im. Juliusza Słowackiego
Wydarzeniem zeszłego roku była premiera rapowanego musicalu “1989” wyprodukowany przez Gdański Teatr Szekspirowski we współpracy z Teatrem im. Juliusza Słowackiego Karolina Misztal
Miniony sezon w trójmiejskich teatrach był wyjątkowo udany. Na pewno wydarzeniem była premiera musicalu "1989” wyprodukowanego przez Gdański Teatr Szekspirowski we współpracy z Teatrem im. Juliusza Słowackiego. Ten rapowany spektakl o rewolucji był ryzykownym eksperymentem, a okazał się wielkim sukcesem. Jak zwykle wyczekiwany przez teatromanów na przełomie lipca i sierpnia odbędzie się festiwal szekspirowski. Co jeszcze przyniesie nam rok 2023?

Atlas wysp odległych

W Teatrze Miniatura w marcu odbędzie się premiera spektaklu na podstawie znakomitej książki "Atlas wysp odległych" Judith Schalansky, w Polsce przetłumaczonej przez Tomasza Ososińskiego.

- To krótkie opowieści o pięćdziesięciu tajemniczych wyspach z całego świata. Spektakl wyreżyseruje Marek Zákostelecký, czeski reżyser i scenograf, który w 2022 roku otrzymał Nagrodę Teatralną Marszałka Województwa Pomorskiego za scenografię do spektaklu „Co u diabła” w reżyserii Michała Derlatki - mówi kierownik literacki teatru Agnieszka Kochanowska.

- Z kolei pod koniec maja premiera w reż. Agnieszki Płoszajskiej, która w Miniaturze zrealizowała bardzo udaną i popularną "Akademię pana Kleksa", gdzie oprócz aktorów teatru grają utalentowane dzieci po rocznym cyklu warsztatów aktorskich - dodaje Agnieszka Kochanowska. - Płoszajska przygotuje kolejny spektakl w tej samej formule - łącząc obsadę dziecięcą z dorosłą, tym razem będzie to adaptacja książki cenionego francuskiego dramaturga Pierra Gripariego "Bajka o księciu Pipo, koniu Pipo i księżniczce Popi", opowieść o dojrzewaniu i poszukiwaniu samego siebie.

Czarodziejska góra

W Teatrze Miejskim w Gdyni już 18 lutego premiera "Czarodziejskiej góry" Tomasza Mana. Hans Castorp, student politechniki, dla którego ważne jest „piwko, bundesliga, dziewczynki i takie tam”, trafia do luksusowego sanatorium w Szwajcarskich Alpach. Niespodziewane wydarzenia i znajomości z ekscentrycznymi gośćmi zmienią jego życie na zawsze. Pełna poczucia humoru, wirującej w powietrzu erotyki, zaskakujących zwrotów akcji i błyskotliwych dialogów „Czarodziejska góra” okazuje się dziś zaskakująco aktualna i inspirująca.

- Będzie to największa produkcja tego sezonu. Autorem adaptacji i reżyserem jest Jacek Bała - mówi dyrektor Krzysztof Babicki. - Na Scenę Letnią Rafał Szumski przygotuje spektakl według filmu "Hydrozagatka" Kondratiuka.

- Natomiast gdański pisarz znany i myślę, że bardzo lubiany przez widzów Szymon Jachimek będzie autorem adaptacji i piosenek do "Hydrozagadki" - dodaje Krzysztof Babicki. - Mam nadzieję, że Szymon Jachimek i Rafał Szumski rozbawią nas i wzruszą. Niezbyt wiele tych premier, bo budżet jest w tym roku mniejszy o kilkaset tysięcy. Dawno nie było premiery na "Darze Pomorza". Paweł Huelle, który jest pełen rozwichrzonych pomysłów na temat "Jądra ciemności" Josepha Conrada przygotowuje adaptację tej powieści. Spektakl będzie grany pod pokładem "Daru Pomorza", premiera w ostatnią sobotę kwietnia.

Latający Holender

- W maju planujemy premierę "Księżniczki czardasza" Imre Kálmána - będzie to porywające widowisko muzyczne, łączące sztukę operetkową i musicalową - mówi dyrektor Opery Bałtyckiej Wicza-Pokojski. - To wzruszająca historia miłości artystki i księcia, która mimo wielu przeszkód, kończy się happyendem. Niespodziankę stanowi debiut reżyserski Jerzego Snakowskiego, znanego trójmiejskiej publiczności polaryzatora teatru muzycznego. Na jego show w Operze Bałtyckiej „Opera? Si!” przychodzą tłumy.

- Bardzo mocno szykujemy się też do festiwalu operowego "Baltic Opera Festival" w sopockiej Operze Leśnej - zdradził dyrektor Opery w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Dyrektorem artystycznym będzie Tomasz Konieczny. Na ten festiwal przygotowywane zostanie specjalne widowisko "Latający Holender" Richarda Wagnera.

Kronika wypadków miłosnych

Wiele się będzie działo w nadchodzącym sezonie w Teatrze Wybrzeże. Już 13 stycznia na Scenie Malarnia prapremiera sztuki Radosława Paczochy "Punkt zero", spektakl reżyseruje dyrektor teatru Adam Orzechowski, a główną rolę gra Mirosław Baka. Jest to sztuka o kryzysie, który może zaowocować przemianą i dać szansę na pełniejsze i lepsze życie, tyle że moment, w którym znajduje się główny bohater, jest jedną wielką niewiadomą, czyli… punktem zero.

CZYTAJ TEŻ: Sensacyjne odkrycie słowiańskiej osady. Gdańsk ma około 1100 lat!

- Niebawem zacznie próby Michał Siegoczyński, który będzie w swojej pracy dramaturgiczno-reżyserskiej „romansował" z szekspirowskim tekstem ""Romea i Julii", przedstawienie zobaczymy na Scenie Kameralnej w Sopocie, ale będzie też uroczysta premiera na Scenie Letniej w Pruszczu Gdańskim, z którym współpracujemy już od 15 sezonów - mówi z-ca dyrektora teatru i jego kierownik literacki Radosław Paczocha.

Będzie to autorska interpretacja mitycznej historii miłosnej. Kto wie, może w przedstawieniu Siegoczyńskiego zobaczymy wreszcie spełnioną miłość Romea i Julii…? Z kolei Jarosław Tumidajski pracuje nad "Kroniką wypadków miłosnych" Tadeusza Konwickiego.

- Jest to twórca doskonale znany gdańskiej widowni - dodaje Jarosław Paczocha. - Zrobił bardzo ciekawą adaptację, również historii miłosnej, ale po pierwsze z wojną w tle, a po drugie z przemijaniem jako elementem składowym całej opowieści, bowiem wszystko tu opowiadane jest z perspektywy dojrzałego człowieka, który najbardziej szalone miłosne uniesienia ma już raczej za sobą. Natomiast Marcin Wierzchowski przygotuje przedstawienie oparte na historii Zofii Paluchowej, tak zwanej Pięknej Zośki, chłopskiej modelki krakowskich artystów z okresu wzmożonej chłopomanii, która skończyła się tragicznie, zamordował ją zazdrosny mąż. Z tego co wiem, Wierzchowski chce w swoim przedstawieniu przyjrzeć się także próbie chłopskiej emancypacji, która jeszcze długo po pańszczyźnie była mocno utrudniona i to z wielu powodów. A na wakacje planujemy jeszcze bajkę, którą przygotuje Maćko Prusak, znany gdańskiej widowni głównie jako choreograf, ale najwyższa pora to zmienić, bo Maćko Prusak zrobił już kilka spektakli dla dzieci w Teatrze Ludowym w Krakowie i cieszą się tam one niemałym powodzeniem. Prusak pracuje z dramaturżką Martą Giergielewicz nad adaptacją mniej znanych baśni braci Grimm. To będzie też premiera, którą przygotowujemy dla Sceny Letniej w Pruszczu Gdańskim, ale oczywiście, na stałe będziemy grać ją w Gdańsku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki