Magdalena Dias uzyskała czas 19.24. To jej drugi triumf w trwającym sezonie – również przed miesiącem, na trasie w Gdańsku – była najszybszą z kobiet.
- Cieszy mnie wygrana i całkiem niezła dyspozycja na obecnym etapie przygotowań. Zapewne zostało coś z przygotowań do młodzieżowych mistrzostw Polski, w których zajęłam przed niespełna dwoma miesiącami piąte miejsce. Aktualnie przygotowuję się do sezonu, w którym zamierzam obrać kurs na nieco dłuższe dystanse niż dotychczas. Skłaniam się w stronę biegów ulicznych na 5 i 10 km, a gdzieś tam w bliżej nieokreślonej przyszłości zapewne zadebiutuję w półmaratonie. Pod względem wiedzy na temat treningu sportowego dużo dał mi pobyt w USA, gdzie mogłam z nieco innej perspektywy spojrzeć na wybór i możliwości bodźców treningowych. Od sierpnia ubiegłego roku moim trenerem jest Marcin Chabowski, z którym współpracuje mi się świetnie. Po nie najlepszych dwóch sezonach nareszcie coś się ruszyło, a trening Marcina jest strzałem w dziesiątkę. Potwierdzeniem prawidłowości realizowanej pracy był chociażby Bieg Niepodległości w Gdyni, gdzie na 10 km zeszłam poniżej 36 minut, realizując w 100 procentach założenia czasowe i taktyczne. W City Trail wystartuję zapewne na szóstym biegu. W przyszłym miesiącu będę szlifować formę na zagranicznym zgrupowaniu sportowym – mówiła po zawodach wielokrotna medalistka mistrzostw Polski w kategoriach juniorskich i młodzieżowych, reprezentantka kraju z roku 2015 na mistrzostwa świata w biegach przełajowych.
Po czterech biegach liderką klasyfikacji generalnej jest Ewelina Paprocka, która ma na koncie dwie wygrane i dwie drugie lokaty (w tym w niedzielę).
Triumfatorem biegu został Filip Janowski (z czasem 17.09). Przed laty startował w szczecińskiej odsłonie City Trail, a od kilku sezonów z powodzeniem rywalizuje w Gdańsku i Gdyni.
- Dzisiejsze zwycięstwo jest pierwszym w historii moich startów w Grand Prix City Trail Trójmiasto. Mam na swoim koncie jedną wygraną w letniej odsłonie cyklu czyli onTour – zaznaczył na mecie biegacz. - Przygotowuję się do sezonu lekkoatletycznego i starty w biegach przełajowych są świetnym elementem treningu. Docelowo szykuję się „pod” bieżnię. Lubię ściganie na stadionie, to moje naturalne środowisko. Latem będę chciał poprawić rekordy życiowe na 800 i 1500 m (1.53,94 i 3.57,00). Wciąż czuję się średniodystansowcem, ale jak widać całkiem nieźle radzę sobie również na nieco dłuższych dystansach właśnie takich, jak 5 km. Na pewno zobaczymy się w kolejnych biegach City Trail. Chciałbym powalczyć o jak najwyższe miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu – podkreślił.
W klasyfikacji generalnej mężczyzn na prowadzeniu jest aktualnie drugi w niedzielę Michał Czapiński, ale o zwycięstwo może walczyć jeszcze kilku innych zawodników, w tym dwukrotny triumfator – Łukasz Kujawski, który akurat teraz nie startował.
Tradycyjnie już, zanim na starcie stanęli dorośli, swoje zawody mieli uczestnicy City Trail Junior. W pięciu kategoriach wiekowych wystartowało 110 młodych sportowców.
Kolejne zawody w Trójmieście odbędą się 10 lutego (na trasie w Gdańsku). Zakończenie części sportowej cyklu jest zaplanowane na 10 marca (w Gdyni). Uroczyste podsumowanie sezonu, podczas którego wręczone zostaną pamiątkowe medale (dla wszystkich, którzy pobiegną w co najmniej czterech biegach) oraz nagrody dla najszybszych biegaczy, odbędzie się pod koniec marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?