Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chudniesz Wygrywasz Zdrowie. Pisz i wygrywaj, żeby trzymać formę

Konrad Gaca, prezes Stowarzyszenia Walki z Otyłością
Konrad Gaca, prezes Stowarzyszenia Walki z Otyłością, specjalista żywieniowy, trener klasy Master Propta
Konrad Gaca, prezes Stowarzyszenia Walki z Otyłością, specjalista żywieniowy, trener klasy Master Propta Mat. prasowe
Odchudzanie i dbanie o formę może być inspirujące. Udowodniły to setki osób, które nadesłały nam swoje prace na poprzednie edycje konkursu literackiego. Udowodnisz to także Ty, przyłączając się do tegorocznej rywalizacji mistrzów pióra o cenne nagrody.

Uważasz, że nie masz w sobie talentu do pisania? Być może problemem jest to, że po prostu nigdy wcześniej nie próbowałeś. Nie wsłuchałeś się w samego siebie i nie znalazłeś słów, które warto przekazać innym.

Naprawdę warto spróbować. Do literackiej zabawy zapraszamy wszystkich, którzy znają już zalety Gaca System, jak również i tych, którzy nie korzystali z możliwości, jakie stwarza ten program dietetyczno-treningowy.

Co rok wśród zgłaszanych prac znajdują się teksty pisane przez tych, którzy jak dotąd nie korzystali z naszych udogodnień. Kto wie, może w tym roku zwycięzca zostanie wyłoniony z grona tych właśnie osób? Dzięki nagrodom będzie miał okazję przekonać się, jak wiele daje Gaca System. Przypomnijmy tylko, że w tym roku na zwycięzcę czeka półroczny abonament na dostęp do naszych usług treningowo-dietetycznych. Osoba, która zajmie drugie miejsce, otrzyma abonament na trzy miesiące, a zdobycie ostatniego miejsca na podium oznacza dwumiesięczny dostęp.

Na Państwa prace czekamy do 30 czerwca. Później komisja konkursowa pod przewodnictwem pani Aliny Jahołkowskiej, przedstawicielki Związku Literatów Polskich, dokona oceny i wybierze zwycięzców.

Wyniki zostaną ogłoszone w trzecim tygodniu września podczas gali kończącej 9. edycję akcji Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie. Czekamy nie tylko na utwory pisane wierszem, liczymy też na prozę. Dla jurorów najważniejsza będzie nie forma, ale treść, a powinna ona dotyczyć spraw związanych z odchudzaniem, zdrowym odżywianiem i Gaca System.

Odzyskała kontrolę nad własnym życiem

Lublinianka Ewa Krasuska miała ogromne kłopoty z poruszaniem się. Kości i stawy odmawiały posłuszeństwa i sprawiały ból. Pani Ewa była otyła, schorowana i bez energii. Wtedy zdecydowała się skorzystać z pomocy Gaca System.
Dzisiaj ma 62 lata, jest szczupłą i zadowoloną z życia osobą, taką, jaką widzimy na zdjęciu obok.
Nie zawsze jednak tak było. Miała kłopoty z kręgosłupem, a ponieważ nieszczęścia lubią chodzić parami, to do listy zmartwień pani Ewy doszła kontuzja stawu skokowego. Wtedy mogła albo leżeć, albo poruszać się na wózku inwalidzkim. Mogła też jeść. Z tej ostatniej możliwości korzystała bez umiaru. Pochłaniała posiłki i łakocie, jakie przynosiły jej do szpitala rodzina i znajome. W krytycznym momencie ważyła ponad 98 kg! Wtedy podjęła heroiczną próbę walki o poprawę swojego życia. Tak zaczęła korzystać z Gaca System.
- Po pierwszych trzech miesiącach wyrównało się moje ciśnienie tętnicze, nie ma śladu po cukrzycy drugiego typu - chorobach, z którymi borykałam się wiele lat - wspomina pani Ewa.
W końcu udało się jej osiągnąć upragnioną sylwetkę i pozbyć aż 30 kg nadwagi.
Ewa Krasuska nadal dba o zdrowie.
-Jestem szczęśliwa i nie chcę tego zaprzepaścić. Wciąż ćwiczę: podczas wyjazdów, w domu i oczywiście uważam na to, co, kiedy i ile jem.
Wiem, że jeśli chcę być w obecnej formie, nie mogę wrócić do niezdrowych, starych nawyków - mówi.

Prace prosimy nadsyłać: e-mailem na adres: [email protected], pocztą: Gaca Centrum w Lublinie, ul. Fabryczna 2, 20-301 Lublin, z dopiskiem: konkurs literacki lub osobiście w recepcji Gaca Centrum w Lublinie lub Zamościu. Regulamin konkursu na stronie http://www.chudniesz-wygrywasz. pl/aktualnosci.
Organizatorem konkursu i sponsorem nagród jest KM Magnum Sp. z o.o.
Zgodnie z tradycją przypominamy prace z poprzednich edycji zabawy.
Dzisiaj kolej na wiersz Zofii Kasprzak-Karwat

Chcesz się odchudzać,
wyglądać zdrowo,
nie myśl łakomstwem
a tylko głową.
Dieta nic nie da,
bywa zdradziecka,
często zaczyna się
tak od dziecka:
dziadkowie wnuka
jednego mają
i tak na zmianę
w niego "wpychają",
potem rodzice,
wujkowie, ciocie
wciąż podsuwają
jakieś łakocie.

A to jest zdrowe,
a to jest smaczne,
no i od tego
waga się zacznie.
Gdy "dokarmiają"
tak od zarania,
żołądek nie ma
opamiętania:
je, je, je, wsuwa
żuje i tyje,
gdy w ciągłym stresie
organizm żyje.
Mniej chciałbyś
pojeść, a tu przyczyna,
brzuszek o więcej
się upomina,
bo nie ma racji
żaden "wyklęty"
przestać, gdy brzuszek
jest rozciągnięty.

W szkole wciąż słyszy
lekko jak łaska:
kto to pokocha
tego "grubaska";
i tak stresują
ciągłe kłopoty;
trzeba się wreszcie
wziąć do roboty,
do gimnastyki,
biegów, huśtawki,
a nie z zadyszką
"zalegać" ławki.
Potem się dziwią
ci "domownicy",
że przekarmiony
nie chce poćwiczyć.
A kto go tutaj
narodzie szary
upchnął w fałdeczki
tak bez umiaru?

Jest sfrustrowanych
pełno w "sakiewce".
Potem się dziwią,
że ich nikt nie chce,
bo co mądrzejszy
parsknie co łaska,
jak mam pokochać
tego grubaska?
A ja wam powiem -
słuchajcie chwilę,
czasem grubaski
są jak motyle,
a gdy im więcej
przybywa latek,
to przeskakują
z kwiatka na kwiatek.
Przypatrz się w kraju,
zobaczysz wielu
z brzuszkiem samotnych
wciąż kawalerów,
nikt ich miłością
nigdy nie dotknie,
dlatego muszą
łazić samotnie;
a jak takiego
przytkniesz do rany
kiej ciągle z marsem
i sfrustrowany?

Więc ja rodzicom
mówię już dzisiaj,
nie paś od dziecka
żadnego "misia"
organizm sam wie,
kiedy ma dosyć,
nie trza go siłą
do miski prosić.
Stąd mój wierszyk
i tak się nazywa
będziesz szczęśliwy,
gdy schudniesz - wygrywasz!

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki