Jakoś tak się składa, że muzycy jazzowi odkrywani światu przez Stinga szybko wybijają się na niepodległość, a ich kariery zaczynają wieść autonomiczne życie. Tak było choćby z Branfordem Marsalisem, Omarem Hakimem i Mino Cinelu.
Do tego grona zalicza się też bezsprzecznie Chris Botti - trębacz, którego polska publiczność ma okazję słuchać często, za to zawsze z jednakowym entuzjazmem. Kolejna taka szansa nadarzy się już 29 kwietnia w hali Ergo Arena.
Botti to jeden z niewielu artystów, który cieszy się uznaniem i krytyki (dziennikarze dźwięk jego trąbki lubią nazywać "utkanym z jedwabiu"), i publiczności (a w przypadku wywodzącej się z jazzu muzyki instrumentalnej jest to sukces niełatwy do osiągnięcia).
Źródeł jego wyjątkowej popularności w Polsce należy pewnie szukać m.in. we współpracy z Anną Marią Jopek. Jest to jednak popularność niezaprzeczalna, skoro jego ostatnia płyta, "Chris Botti in Boston", zdobyła u nas diamentowy status.
Na płeć piękną działa zaś pewnie nie tylko czar jego gry - do Bottiego już dawno przylgnęła łatka "najseksowniejszego trębacza od czasów Chata Bakera"...
Chris Botti, 29 kwietnia, go. 20, hala Ergo Arena, Sopot, ul. Łokietka 61, bilety: 100, 150 i 200 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?