Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chomikuj przegrywa proces. Poszło o filmy „Dzień Świra", "Wenecja" i "Katyń"

oprac. (d-ka)
Kadr z filmu "Dzień świra"/Youtube
Sąd Apelacyjny w Krakowie wydał orzeczenie, w którym nakazał serwisowi Chomikuj.pl monitorowanie przez 3 kolejne lata, czy w sieci nie pojawiają się odesłania do tego serwisu po wpisaniu nazw określonych trzech filmów. Administrator serwisu ma również kasować konta użytkowników, którzy dopuszczą się naruszenia praw autorskich podmiotu uprawnionego do przedmiotowych filmów.

Opieszały chomik

Wyrok zapadł na skutek pozwu złożonego przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich w związku z udostępnianiem w ramach serwisu filmów „Dzień Świra”, „Wenecja” i „Katyń”. SFP zgłaszało witrynie Chomikuj.pl żądanie usunięcia zakwestionowanych treści i kont użytkowników udostępniających je. Ostatecznie serwis usunął nielegalne treści, jednak zwlekał z tym zbyt długo. Główna linia obrony serwisu opierała się na przepisach ustawy o świadczeniu usług droga elektroniczną, które w określonych sytuacjach przewidują wyłączenie odpowiedzialności do hosting providera.

Wina Marka Kondrata. Ten znany aktor ma swój sklep także w Bydgoszczy!

Chomik monitorujący

Jednym z głównych rozstrzygnięć w tej sprawie (najczęściej omawianym w mediach) jest wydanie nakazu zgodnie z którym przez trzy lata serwis ma raz w miesiącu wpisywać w wyszukiwarki Google oraz Bing słowa „Chomikuj” + „Dzień Świra” („Katyń”, „Wenecja”) + „film”, a następnie blokować dostęp do plików, które pojawią się na pierwszych pięciu stronach rekordów wyszukiwania. W wielu doniesieniach prasowych mówi się nawet o precedensowym charakterze tego rozstrzygnięcia. Pełnomocnik Chomikuj.pl podnosił po przegranej, iż przedmiotowe rozstrzygnięcie jest dla niego niezrozumiałe, gdyż Polska nie wdrożyła przepisu unijnej dyrektywy, który umożliwia nakładanie zobowiązań do monitorowania pod kątem naruszeń praw autorskich.

Analizowane rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w Krakowie nie ma jednak precedensowego (w rozumieniu prawnotwórczego lub quasi-prawnotwórczego) charakteru i pozostaje w zgodzie z dyrektywą 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywa o handlu elektronicznym). Dyrektywa ta nakłada jedynie zakaz stosowania ogólnego obowiązku monitorowania przez dostawców sieci lub hosting providerów treści.

Natomiast zgodnie z pkt. 45. preambuły do przedmiotowej dyrektywy „Ograniczenia odpowiedzialności usługodawców będących pośrednikami przewidziane w niniejszej dyrektywie nie mają wpływu na możliwości zakazów sądowych różnych typów; zakazy takie mogą przede wszystkim przybierać formę orzeczeń sądów lub innych organów administracyjnych wymagających, aby usunąć lub zapobiec każdemu naruszeniu prawa, łącznie z usunięciem bezprawnych informacji lub uniemożliwieniem dostępu do nich”.

Podobnie temat ten precyzuje pkt 47. preambuły dyrektywy o handlu elektronicznym wskazując, iż „Państwa Członkowskie nie mogą nakładać na usługodawców obowiązku nadzoru jedynie w odniesieniu do obowiązków o charakterze ogólnym; nie dotyczy to obowiązków nadzoru mających zastosowanie do przypadków szczególnych oraz, w szczególności, nie ma wpływu na decyzje władz krajowych podjęte zgodnie z ustawodawstwem krajowym”. Ponadto w samej treści analizowanej dyrektywy art. 14 ust. 3 wyraźnie wskazuje, iż „Niniejszy artykuł nie ma wpływu na możliwość wymagania od usługodawcy przez sądy lub organy administracyjne, zgodnie z systemem prawnym Państw Członkowskich, żeby przerwał on naruszenia prawa lub im zapobiegł oraz nie ma wpływu na możliwość ustanowienia procedur regulujących usuwanie lub uniemożliwianie dostępu do tych informacji przez Państwa Członkowskie”. Wydaje się, iż w polskim prawie krajowym można znaleźć już istniejące środki, w ramach których można pokusić się o wydawanie takich rozstrzygnięć, jak to Sądu Apelacyjnego w Krakowie, w szczególności w ramach roszczenia obejmującego żądanie usunięcia skutków naruszenia praw autorskich.

Biedni ubożeją, bogaci się bogacą. My wciąż w ogonie!

Chomik współodpowiedzialny

Dużo ciekawsze jest natomiast inne ustalenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Jak wynika z doniesień medialnych (brak na razie dostępu do uzasadnienia przedmiotowego orzeczenia) sąd przypisał dostawcy hostingu witryny Chomikuj.pl współodpowiedzialność. A zatem sąd uznał, że administrator serwisu sam jest niejako odpowiedzialny za zakwestionowane treści i nie ma w ogóle możliwości powoływania się na wyłączenie odpowiedzialności na gruncie art. 14 ustawy o świadczeniu usług droga elektroniczną. Powyższe sąd miał wywieść z tego, że nie można mówić o pełnieniu przez serwis jedynie roli pasywnego pośrednika ze względu na kwestie szczegółowo omówione przez sąd, a związane z pobieraniem opłat za transfer treści.

Lista 24 zawodów deficytowych 2017: Specjaliści poszukiwani są w tych zawodach przyszłości

„Nie” dla piratów?

Powyższy wyrok bez wątpienia wpisuje się w europejski, ale także ogólnoświatowy nurt kładący nacisk na obronę podmiotów uprawnionych z praw autorskich. Raczej nie słyszy się o orzeczeniach, które nie uwzględniałyby roszczeń uprawnionych z praw autorskich względem dostawców sieci lub hosting providerów w sytuacjach podobnych do tych, będących przedmiotem rozpoznania przez krakowski sąd. Interpretacja przepisów dotyczących możliwości wyłączenia odpowiedzialności hosting providerów lub dostawców sieci (vide ostatnie orzeczenia TS UE w sprawie serwisu The Pirate Bay) obrała kurs restrykcyjny. Stąd każdy właściciel serwisu o zbliżonym profilu powinien przeprowadzić uważną weryfikację swojego biznesu.

Źródło: Kancelaria Prawna Skarbiec/ radca prawny Tomasz Brolski, radca prawny Robert Nogacki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Chomikuj przegrywa proces. Poszło o filmy „Dzień Świra", "Wenecja" i "Katyń" - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki