Siódma już Akademia Piłkarska Lechii Gdańsk utworzona została dziś w Chojnicach. Przez rok od momentu zainaugurowania programu "Biało-zielona przyszłość z Lotosem" akademie powstały w Bytowie, Starogardzie Gdańskim, Gminie Pruszcz Gdański, Ustce, Gminie Krokowa i Nowym Dworze Gdańskim. To, że kolejna stworzona została właśnie w Chojnicach to nie przypadek. Od lat działa tutaj oficjalny fanklub Lechii a kibice z Chojnic nigdy nie ukrywali swojej sympatii dla biało-zielonych. Wpływ na to, że szkółka powstała właśnie tutaj miał na pewno również historyczny awans Chojniczanki do I ligi.
W zajęciach Akademii Piłkarskiej Lechii mogą brać udział dzieci w wieku od 7 do 12 lat. W szkółce mają być wyławiane talenty, które w przyszłości będą mogły zasilić szeregi zarówno Chojniczanki jak i Lechii.
- Jeszcze kilka lat temu, gdy Lechia grała w niższej lidze, zastanawialiśmy się na jakiej zasadzie klub ma działać - mówił przed podpisaniem umowy Bartosz Sarnowski, prezes zarządu Akademii Piłkarskiej Lechii Gdańsk. - Do wyboru mieliśmy wariant zastosowany w Chelsea Londyn oraz ten z Ajaxu Amsterdam, gdzie postawiono na szkolenie młodzieży. Zdecydowaliśmy się na ten drugi wariant. Na szczęście udało nam się znaleźć partnera w postaci Grupy Lotos.
Chojniczanie zdają sobie sprawę z tego jak ważne jest szkolenie młodzieży. Od wielu lat w Chojnicach szkolona jest młodzież wszystkich roczników. W tej chwili jest to ok 400 młodych piłkarzy.
- Mamy świadomość, że osiągnięcie długofalowego sukcesu wymaga wieloletniej pracy - mówił Maciej Polasik, prezes Chojniczanki.
- Dlatego też, gdy pojawiła się propozycja współpracy z Lechią Gdańsk, powiedzieliśmy 3 razy tak.
Utworzeniu szkółki towarzyszył mecz pomiędzy Chojniczanką a Lechią. Oba kluby potraktowały ten sprawdzian bardzo poważnie wystawiając najlepszych zawodników. W składzie meczowym Lechii znalazła się większość piłkarzy, którzy kilka tygodni temu grali z powodzeniem ze słynną drużyną FC Barcelona.
Mecz w Chojnicach był bardzo zacięty. Ostatecznie zakończył się remisem 1:1. Dla Lechii w 14 minucie spotkania strzelił Patryk Tuszyński. Bramkę dla Chojniczanki w 85 minucie zdobył Artur Pląskowski. Wyrównująca bramka dla "Chojny" padła jednak po gigantycznym zamieszaniu podbramkowym, po meczu planowano nawet konsultacje, które miały wyjaśnić czy to on faktycznie doprowadził do stanu 1:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
