Chojniczanka wciąż chce do ekstraklasy. Trwają poszukiwania wzmocnień

W Chojnicach lato pod względem transferowym zapowiada się bardzo aktywnie. Marzenia klubu o Lotto Ekstraklasie są bowiem nadal aktualne.

Czasu zbyt wiele nie ma. Już 23 czerwca zawodnicy spotkają się na pierwszym pourlopowym treningu. Na przygotowania będzie nieco ponad miesiąc. I liga wystartuje bowiem w weekend 29-30 lipca. Rozegrają w tym czasie trzy mecze kontrolne: 1 lipca z Lechią Gdańsk w Gniewinie, 8 lipca z Pogonia Szczecin i 15 lipca z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie. Wietrzenia szatni Chojniczanki nie dokona Artur Derbin. W sobotę zarząd opublikował komunikat, w którym poinformował o rozstaniu z dotychczasowym trenerem. Tego samego dnia poznaliśmy nazwisko nowego szkoleniowca Chojniczanki. Został nim Krzysztof Brede. Brede ma 36 lat i pochodzi z Gdyni. Do tej pory samodzielnie nie prowadził żadnego zespołu. W poprzednim sezonie był asystentem Michała Probierza w Jagielloni Białystok - zdobywcy wicemistrzostwa Polski. To nie koniec zmian w sztabie szkoleniowym. Z Chojniczanką rozstaje się asystent Hermes Neves Soares. Jego miejsce u boku Krzysztofa Breze zajmie Hubert Kościukiewicz, dotychczasowy asystent w Olimpii Grudziądz i MKS-ie Kluczbork. Z klubem z Mickiewicza 12 odchodzi także analityk Michał Jagienka.

- Rozpoczynamy nowy proces przebudowy zespołu, dlatego podjęliśmy decyzję o gruntownych zmianach w klubie. Naszym celem jest dalszy postęp i rozwój drużyny. Wszystkim trenerom, asystentom i analitykom pracującym w klubie przez ten ostatni sezon dziękuję za emocjonujący sezon- mówi Jarosław Klauzo, wiceprezes Chojniczanki.

Zmiany zapowiadają się również w szatni. Wypożyczenia kończą się bramkarzom Maciejowi Gostomskiemu i Łukaszowi Budziłkowi. W przypadku Budziłka istnieje spora szansa na przydłużenie wypożyczenia z Lechii Gdańsk. Jeśli chodzi o Gostomskiego trudniej przewidzieć przyszłość. W Koronie Kielce szykuje się zmiana na stanowisku trenera. Przychylny „Chojnie” Maciej Bartoszek rozstaje się z kieleckim zespołem, co może istotnie utrudnić negocjacje. Podobnie sytuacja ma się w przypadku Michała Przybyły (również Korona), choć ten miał kłopoty z przebiciem się do pierwszego składu.

W klubie jest też całkiem spora grupa zawodników z kontraktami ważnymi tylko do końca czerwca. Wśród nich Karolis Chvedukas, Paweł Golański i Mariusz Kryszak. Wszystko wskazuje na to, że Chojniczanka nie przedłuży z nimi umów. Na koniec miesiąca bez kontraktów zostaną Bartłomiej Niedziela i Łukasza Kosakiewicza - w ich wypadku dłuższy pobyt w „Chojnie” jest wielce prawdopodobny. Pod największym znakiem zapytania pozostaje przyszłość Michała Jakóbowskiego i Marcina Biernata. Pierwszy meldował się na boisku regularnie, jednak głównie jako zmiennik. Biernat natomiast był filarem defensywy w naszej drużynie. Po dobrym sezonie o środkowego obrońcę zabiegają Bruk-Bet Termalica Nieciecza oraz Cracovia.

W kadrze pozostaje również kilku zawodników, których przydatność stoi pod znakiem zapytania. Mowa o Patryku Mikicie (rozegrał wiosną 59 minut), Michale Suchanku (68 minut), czy Iraklim Meschia (210 minut).

Należy nadmienić, że jeszcze przed zakończeniem sezonu kontrakty przedłużyli Andrzej Rybski i Tomasz Mikołajczak. W najbliższym czasie nie powinniśmy się spodziewać informacji o nowych zawodnikach, którzy tafią do klubu. - Dyrektor sportowy i zarząd klubu intensywnie pracują nad wzmocnieniami. Pierwszych nowych piłkarzy powinniśmy poznać bliżej rozpoczęcia okresu przygotowawczego - wyjaśnia Jakub Piekut, rzecznik Chojniczanki.

TRZY WRZUTY. Arka zadowolona, Lechia z poczuciem zmarnowanej szansy