Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka uratowała remis z Puszczą Niepołomice i na razie pozostała liderem Nice I ligi

(stan)
Fot. Łukasz Capar
Chojniczanka zremisowała u siebie z Puszczą Niepołomice 1:1. Podopieczni trenera Krzysztofa Brede utrzymali prowadzenie w Nice I lidze, ale czy tak będzie na zakończenie ligowej kolejki, to się okaże w niedzielę.

Ten mecz zapowiadał się ciekawie. Chojniczanka jest liderem pierwszej ligi, ale Puszcza to wymagający przeciwnik. Emocji nie brakowało, a o wyniku decydowały gole... samobójcze. Już pierwsza akcja meczu przyniosła gola drużynie gości, a piłkarze z Chojnic mogli mówić o pechu. Strzelał Dawid Ryndak, a po interwencji Radosława Janukiewicza piłką tak niefortunnie trafiony został Michał Markowski, że futbolówka znalazła drogę do siatki. Chojniczanka przejęła inicjatywę, a piłkarze Puszczy cofnęli się na własne pole karne i czekali na okazje do kontry. Bronili się jednak na tyle dobrze, że Chojniczanka miała problemy z dojściem do czystych sytuacji bramkowych. W 41 minucie Piotr Kieruzel huknął z ponad 30 metrów, ale trafił w poprzeczkę.

W drugiej połowie spotkania obraz gry nie uległ zmianie. Z taką różnicą, że akcje Chojniczanki był coraz groźniejsze. Dobrej sytuacji nie wykorzystał Emil Drozdowicz, potem Adam Ryczkowski strzelił w słupek, a Tomasz Mikołajczak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Puszczy. Wydawało się, że Puszcza wywiezie z Chojnic komplet punktów, ale w drugiej minucie doliczonego czasu gry samobójczego gola strzelił Marcin Staniszewski i gospodarze - choć liczyli na więcej - uratowali jeden punkt.

Chojniczanka wciąż jest liderem, ale ma dwa punkty przewagi nad Miedzią Legnica i Odrą Opole, które swoje mecze rozegrają w niedzielę.

TOP sportowy: zobacz hity internetu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki