Mecz zaczął się źle dla Chojniczanki, bo już w 5 minucie fatalny błąd popełnił Marcin Biernat, który praktycznie podał piłkę pod nogi Filipa Piszczka, a ten nie miał problemów z pokonaniem Łukasza Budziłka. Gospodarze osiągnęli przewagę i szukali wyrównującego gola. Najlepszych okazji nie wykorzystali jednak Tomasz Mikołajczak i Jakub Biskup.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Chojniczanka nadal miała przewagę, a Sandecja broniła korzystnego wyniku i czekała na możliwość wyprowadzenia kontry. W 78 minucie gospodarze umieścili piłkę w bramce, ale ze spalonego i gol nie został uznany. Tymczasem minutę później Sandecja oddała drugi celny strzał w tym meczu i po raz drugi cieszyła się z gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Adrian Danek. Chojniczankę stać było tylko na honorowe trafienie, a gola w doliczonym czasie gry strzelił Biernat.
Michał Kwiatkowski: Teraz najważniejszy cel to mistrzostwa świata
Agencja Informacyjna Polska Press/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?