Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka Chojnice w Bielsku-Białej nie zdołała sforsować obrony Podbeskidzia

RR, Przemysław Drewniak
Chojniczankę w sobotę czeka pierwszy mecz tej wiosny
Chojniczankę w sobotę czeka pierwszy mecz tej wiosny P. Hukało
W sobotnim meczu 21. kolejki Nice 1. Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała bezbramkowo zremisowało z Chojniczanką. Chojnicka drużyna w piątkowy wieczór straciła fotel lidera na rzecz Miedzi Legnica. Zdobyty na Śląsku punkt nie pozwolił wrócić jej na to zaszczytne miejsce.

Chojniczanka już drugą zimę z rzędu spędziła na fotelu lidera I ligi. Rok temu doskonałej postawy w rundzie jesiennej nie udało się przekuć w historyczny awans, bo wiosną ekipa z Pomorza zanotowała aż osiem remisów.

W pierwszej połowie sobotniego meczu przeważali gospodarze. Trener Adam Nocoń bardzo dobrze rozpracował grę lidera z Chojnic, który nie miał odpowiedzi na wysoki pressing stosowany przez "Górali". W wielu momentach goście mieli problem z wyjściem z własnej połowy, a Radosław Janukiewicz o mały włos nie strzelił bramki... Valerijsem Sabalą. Przy rozpaczliwej próbie wybicia piłki bramkarz Chojniczanki uderzył prosto w Łotysza, futbolówka ostatecznie spadła przed pole karne pod nogi Łukasza Sierpiny, a jego strzał zdołał odbić Janukiewicz. W ten sposób Chojniczanka pomogła stworzyć "Góralom" najgroźniejszą w pierwszej połowie okazję do zdobycia bramki. Lepszych bielszczanie nie mieli, bo choć przeważali, to w polu karnym rywali wyraźnie brakowało im jakości w wykończeniu akcji.

Obu drużyn remis nie zadowalał, więc w drugiej połowie obejrzeliśmy bardziej otwarte spotkanie. Już w pierwszym kwadransie wydarzyło się więcej niż we wcześniejszych trzech. Bliski strzelenia swojego pierwszego gola w barwach Podbeskidzia był Mavroudis Bougaidis, ale mierzący 193 cm wzrostu Grek uderzył głową futbolówkę i trafił w poprzeczkę. Przebudziła się też Chojniczanka - Tomasz Lisowski przymierzył z dystansu i trafił w słupek, a Rafał Leszczyński w kilku sytuacjach wreszcie miał szansę, by się wykazać.

Obu drużynom brakowało jednak jakości w ofensywie, by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Chojniczanka po tej kolejce straciła pozycję lidera na rzecz Miedzi Legnica, ale ma do odrobienia jeden mecz. Z kolei przed Podbeskidziem jeszcze długa droga, by wyrwać się z roli I-ligowego średniaka.

Wyniki pozostałych spotkań 21. kolejki:

Stal Mielec - Górnik Łęczna 1:0 (0:0) (Bramka: Maksymilian Banaszewski 51),
Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 0:2 (0:1) (Fabian Piasecki 37, Mateusz Piątkowski 72),
Odra Opole - Puszcza Niepołomice 0:0,
Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów (odwołany z powodu złego stanu murawy),
Wigry Suwałki - Pogoń Siedlce 2:0 (0:0) (Artur Bogusz 62, Mariusz Rybicki 73),
GKS Katowice - Raków Częstochowa 2:1 (2:0) (Wojciech Kędziora 31-karny, 43 - Andrzej Niewulis 83),
Chrobry Głogów - Olimpia Grudziądz 3:2 (2:2) (Mateusz Machaj 19, Michał Michalec 45, Matic Žitko 75-samobójcza - Damian Michalik 12, 43-karny)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki