Kradzież 500 tys. zł z byłego Zespołu Szkół nr 8 w Chojnicach wyszła na jaw w 2004 roku. Od tamtego czasu przez dwa lata śledczy gromadzili dowody. W 2006 roku sprawa trafiła do sądu. Na ławie oskarżonych zasiadły trzy kobiety: Elżbieta Z., księgowa z dawnej "ósemki", Urszula J., prowadząca Kasę Zapomogowo-Pożyczkową, oraz kontrolerka z Urzędu Miejskiego w Chojnicach Bożena R. Dwie kobiety są podejrzane o kradzież pół miliona złotych. Z kolei Bożena R. usłyszała zarzut niewłaściwego nadzoru jako odpowiedzialna za kontrolę szkoły.
Sąd wysłuchał już mów końcowych prokuratora oraz obrońców oskarżonych. Na te wystąpienia potrzebne były aż dwa dni.
Dla Elżbiety Z. prokurator domaga się łącznej kary trzech lat pozbawienia wolności, grzywny w wysokości 5 tys. zł oraz zakazu wykonywania zawodu księgowej przez 10 lat. Urszula J. miałaby usłyszeć wyrok 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny 4 tys. zł. Poza tym prokurator chce, by sąd uznał powództwo cywilne na rzecz UM w Chojnicach, który domaga się naprawienia szkody w wysokości 500 tys. zł. Tę sumę solidarnie miałyby zapłacić Elżbieta Z. i Urszula J.
Dla Bożeny R. prokurator domaga się kary ograniczenia wolności na rok. Ograniczenie wolności miałoby polegać na nieodpłatnym wykonywaniu prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?