Chińska pisarka Du Jing: Gdańsk jest fascynującym miastem [ROZMOWA, ZDJĘCIA]
Do Gdańska przyjechała chińska pisarka i dziennikarka Du Jing. Będzie zbierać materiały do książki o Gdańsku. Jak mówi, chce wykorzystać piękno języka literackiego oraz warsztat reporterski, by przedstawić Gdańsk, którym jest oczarowana.
- To już moja trzecia wizyta w Gdańsku - przyznaje Du Jing. - Urzekł mnie kościół Mariacki i Sołdek, czerwony statek - muzeum. I oczywiście bursztyn, który uwielbiam - opowiada pisarka.
Chinka Polskę odwiedza już po raz szósty, pierwszy raz przyjechała do nas w 2006 r. W swojej ojczyźnie jest propagatorem polskiej kultury. O Polsce napisała nawet książkę skierowaną do chińskiego odbiorcy.
- Nigdy nie podejrzewałam, że napiszę książkę o waszym kraju, ale kiedy przyjechałam, zakochałam się w nim. Owocem tej miłości jest właśnie moja książka "Ja. Kultura polska". To jedyna książka w Chinach całkowicie poświęcona polskiej kulturze - opowiada.
Pisarka zaznacza, że choć słowo "Polska" brzmi dla Chińczyków pięknie, to jednak polska kultura nie jest w Chinach zbyt rozpowszechniona. Kojarzą oni z reguły Warszawę czy Chopina. Dlatego Chińczycy podczas swoich wojaży po Europie często omijają nasz kraj. Du Jing stara się pokazać, że Polskę, w tym Gdańsk, warto odwiedzać i odkrywać.
ROZMOWA Z PISARKĄ NA KOLEJNYCH STRONACH ARTYKUŁU>