Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz obniżyć rachunki? Zmień sprzedawcę prądu

Artykuł sponsorowany
Wybór korzystnej oferty sprzedaży energii elektrycznej tołatwy sposób na oszczędzanie. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że podpisanie nowej umowy nie wymaga dużego zaangażowania ze strony klienta i jest proste do przeprowadzenia.Jednak od 2007 roku na zmianę sprzedawcy prądu zdecydowało się niewiele ponad 2% gospodarstw domowych w Polsce.

Ile można zaoszczędzić?
Od 1 lipca 2007 roku w wyniku dostosowania prawa unijnego możemy wybierać spośród wielu sprzedawców energii elektrycznej. Obecnie działa ich w Polsce około 100. Wiedza o możliwości wyboru nie jest jednak szeroko rozpowszechniona w społeczeństwie. Dotychczas na zmianę zdecydowało się około 330 tysięcy odbiorców prądu. Potencjał tego segmentu rynku wciąż jest niewykorzystany, mimo że świadomość konsumentów systematycznie rośnie. Jak to wygląda w innych krajach? W Niemczech co roku sprzedawcę energii zmienia około 5% gospodarstw domowych. W Wielkiej Brytanii w 2013 roku 7% odbiorców energii elektrycznej zmieniło sprzedawcę (3,5 mln z 53 mln wszystkich odbiorców).

Najważniejszą sprawą, która często bywa przyczyną nieporozumień, jest odróżnienie sprzedawcy oddostawcy, czyli operatora sieci dystrybucyjnej. Operator jest przypisany do konkretnego obszaru kraju, na którym zarządza siecią elektryczną. Nie można go zmienić, a narzucane przez niego opłaty są regulowane przez URE (Urząd Regulacji Energetyki). Zazwyczaj wynoszą one ponad połowę rachunku za prąd. Zmienić możemy natomiast sprzedawcę energii. Jeżeli się na to zdecydujemy, będziemy dostawać dwie oddzielne faktury – jedną za transport energii, a drugą za zużyte kilowaty. Po zmianie sprzedawcy za sprzedaż energii powinniśmy zapłacić mniej.

Rzeczywiste zużycie prądu jest właśnie tym obszarem, w którym sprzedawcy mogą konkurować między sobą ceną. Zdaniem rzecznika prasowego URE, Agnieszki Głośniewskiej, osoby, które płacą rocznie za prąd około 1300 zł, mogą zaoszczędzić na rachunkach za cały rok nawet ponad 200 zł.

Jak przeprowadzić zmianę sprzedawcy?
W krajach Europy Zachodniej już od prawie 30 lat liberalizuje się sektory sieciowe, takie jak energetykę czy telekomunikację. Z doświadczeń tych państw wynika, że przejście od monopolu do wolnego rynku w tych branżach odbywa się z korzyścią dla klientów. Konkurencja skutkuje podwyższaniem jakości usług i obniżaniem cen. Rynek energii elektrycznej również w Polsce wkrótce może wyglądać tak, jak rynek telefonii komórkowej, na którym zmiana sprzedawcy usług jest czymś powszechnym. Można ją załatwić przez Internet lub telefon, a klient ani na chwilę nie traci dostępu do sieci.

Urząd Regulacji Energetyki zachęca do świadomego wyboru spośród sprzedawców energii. Zaznacza, że zmiana nie powinna skutkować obniżeniem parametrówenergii ani żadnymi zakłóceniami w ciągłości dostarczania prądu. Procedura związana z taką zmianą trwa kilka tygodni, a załatwianie wszystkich formalności bierze na siebie nowy sprzedawca po podpisaniu umowy razem z upoważnieniem.

Jeżeli zdecydujemy się na zmianę, powinniśmy przede wszystkim sprawdzić, czy nasz nowy sprzedawca energii nie jest oszustem i czy taka firma na pewno istnieje. Eksperci z RWE Polska, certyfikowanej firmy sprzedającej prąd, uczulają, żeby dokładnie przeczytać umowę, upewnić się, czy nie przepłacimy za usługę, zwrócić uwagę na tzw. opłatę handlową i inne opłaty dodatkowe, takie jak np. kary za wypowiedzenie umowy przed terminem. Warto pamiętać o przysługujących nam prawach – każdy konsument, który zawarł umowę poza siedzibą przedsiębiorstwa energetycznego, w ciągu 10 dni może od niej odstąpić bez podawania przyczyny.

Rynek sprzedawców energii wciąż się rozwija i ewoluuje w kierunku upraszczania procedury zmiany sprzedawcy. Można nawet zawrzeć umowę na zakup energii elektrycznej bez udziału kuriera i własnoręcznego podpisu – całkowicie przez Internet. Takie ułatwienie oferuje na przykład RWE Polska (www.rwe.pl). Dzięki Internetowi klienci tej firmymogą nie tylko zawrzeć umowę, nie wychodząc z domu, ale również korzystać z e-faktur czy możliwości całodobowego śledzenia informacji o płatnościach i zużyciu energii w elektronicznym biurze obsługi klienta (e-bok).

Rynek coraz bardziej konkurencyjny
Jeszcze 20 lat temu konsumenci nie mieli wpływu ani na cenę, ani na jakość dostarczanych usług – byli skazani na monopol jednego dostawcy. Dziś mogą wybierać spośród około 100 sprzedawców energii i decydować o przedłużeniu bądź zerwaniu umowy z nimi. Nowe technologie i coraz bardziej powszechny dostęp do Internetu będą szybko zmieniać rynek energii elektrycznej z korzyścią dla klientów. Kierunek rozwoju rynku wskazuje chociażby przykład Niemiec. W tym kraju obecnie działa ponad 1100 sprzedawców energii elektrycznej.

Taka sytuacja sprawia, że nawet dotychczasowi monopoliści zmieniają swoją ofertę z korzyścią dla klientów. Konkurencja przejawia się nie tylko na polu ceny, ale również jakości obsługi, a najbardziej zyskuje na tym klient. Czynnikiem, który dodatkowo wpływa na zmiany na rynku, jest intensywny rozwój odnawialnych źródeł energii. Dotychczasowi konsumenci mogą stać się prosumentami, czyli producentami energii elektrycznej na własny użytek. Wystarczy na przykład zainwestować w panele słoneczne wytwarzające prąd.

Świadomość i aktywne działania klientów w zakresie wyboru sprzedawcy energii mają podwójnie pozytywne skutki. Z jednej strony pozwalają zaoszczędzić na rachunkach za prąd, a z drugiej sprawiają, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny, dzięki czemu rośnie jakość usług i stopień zadowolenia klientów. Od nas samych zależy, jak szeroki wybór będziemy mieć w przyszłości i ile będziemy płacić za prąd.

Materiał przygotowany we współpracy z RWE Polska, ekspertem w dziedzinie energetyki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki