Ponad 10 milionów złotych - tyle będzie kosztowała rewitalizacja Człuchowa. Miasto jako jedno z ostatnich „załapało się” na dofinansowanie. We wtorek podpisane zostały też umowy, dzięki którym rewitalizowane będą śródmieścia Bytowa i Brus.
- Rewitalizacja to słowo wytrych, które jest często używane, ale każdy myśli o czymś innym - mówił podczas wtorkowego spotkania na zamku w Człuchowie Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - Warto powiedzieć, o co chodziło Unii Europejskiej, która przeznacza środki na rewitalizację. W projektach rewitalizacyjnych celem jest nie tylko poprawianie infrastruktury zewnętrznej - dróg, uzbrojenia, elewacji budynków, ale też lepsza współpraca z ludźmi.
W projektach rewitalizacyjnych celem jest nie tylko poprawianie infrastruktury zewnętrznej - dróg, uzbrojenia, elewacji budynków, ale też lepsza współpraca z ludźmi.
Jak podkreślał marszałek Struk, w każdym mieście, zwłaszcza starym, jest pewna grupa ludzi, która z różnych powodów, często leżących poza nimi, czuje się mieszkańcami drugiej albo trzeciej kategorii. I to właśnie do nich skierowane są projekty rewitalizacyjne.
- Ktoś mieszka w takiej części miasta, która swoją substancją odbiega od reszty albo istnieje tam zagrożenie przestępczością nieletnich - mówił marszałek. - W niektórych miejscach spadają wyniki nauczania albo w danej dzielnicy jest więcej seniorów czy osób niepełnosprawnych. Takie sytuacje zdarzają się w każdym mieście. Projekty rewitalizacyjne są realizowane w Gdańsku, w Gdyni, w Słupsku... Zdarzają się takie zjawiska, jak ubóstwo, alkoholizm, duża liczba osób niepełnosprawnych, seniorów, którzy nie wiedzą, co ze sobą zrobić, a chcieliby być jeszcze aktywni. Projekty rewitalizacyjne mają odpowiedzieć na tego typu problemy.
W Człuchowie w ramach miękkiego projektu rewitalizacyjnego powstanie Centrum Rodzin. Będzie ono funkcjonowało w budynku Miejskiego Domu Kultury, który zyska zupełnie inne oblicze. Zmienią się też okoliczne budynki, ulice.
Wysiłek niektórych, efekty dla wszystkich
Południe województwa to jedno. Setki milionów złotych w ramach rewitalizacji zostanie wykorzystanych w miastach wchodzących w skład Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. Na początku lipca Mieczysław Struk i wicemarszałek Wiesław Byczkowski podpisali umowę na rewitalizację Pucka. Nowe oblicze zyska trzydzieści kamienic, miejski monitoring zwiększy się o dodatkowe siedemdziesiąt dwie kamery, powstaną też Puckie Centrum Wsparcia oraz Klub Integracji Społecznej.
- Wszyscy chcemy żyć w ładnym miejscu - komentowała wówczas Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka. - Miejscu, które podoba się i nam, i naszym gościom. Chcemy żyć wygodnie i komfortowo i rewitalizacja zmierza w tym kierunku. Bardzo ważne jest to, że mieszkańcy Pucka zadecydowali o tworzeniu dla nich usług społecznych, o tym, co w centrum wsparcia przy ulicy Pokoju 8 powinno się znajdować. Do urzędu dotarło ponad tysiąc ankiet, więc było na czym budować całą ideologię. Wysiłek podejmują niektórzy, ale efekt będzie dla wszystkich.
Chcemy żyć wygodnie i komfortowo i rewitalizacja zmierza w tym kierunku. Bardzo ważne jest to, że mieszkańcy Pucka zadecydowali o tworzeniu dla nich usług społecznych, o tym, co w centrum wsparcia przy ulicy Pokoju 8 powinno się znajdować.
Żeby miasto odżyło
Zdecydowanie dłużej projekty rewitalizacyjne są realizowane w Kartuzach i w Żukowie.
- W naszej ocenie rewitalizacja spowoduje, że miasto odżyje - mówi Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz. - Od kilku lat zmniejsza się liczba mieszkańców miasta, wzrasta natomiast na terenach wiejskich. Z analizy przeprowadzonej przed przystąpieniem do projektu rewitalizacji wynika, że najbardziej zdegradowany jest obszar centrum. Dlatego też od centrum rozpoczęliśmy rewitalizację. Nasze działania społeczne są skierowane jednak również do mieszkańców Kartuz z innych części miasta. Nie czekamy z udzielaniem wsparcia, z aktywizacją społeczno-zawodową i usługami społecznymi do zakończenia projektów inwestycyjnych.
W ramach rewitalizacji w Kartuzach zaadaptowany na cele społeczne zostanie Dwór Kaszubski, a biblioteka zostanie przeniesiona do budynku dworca.
Rewitalizacyjny hit Żukowa
Za opracowanie i realizację projektu „Rewitalizacja Starego Centrum Żukowa” gmina dostała w czerwcu statuetkę w Konkursie Hit Pomorza. W ramach rewitalizacji przebudowany zostanie tutaj między innymi zabytkowy spichlerz z końca XIX wieku. Zmodernizowana zostanie ulica 3 Maja, przy kościele powstał natomiast park miejski. Wczoraj zakończono prace w tym miejscu.
Żukowo słynie z klasztoru ponorbertańskiego. Wokół niego powstaje przestrzeń miejska - park. Cały teren wokół zespołu poklasztornego chcemy przywrócić do roli serca gminy - mówi Wojciech Kankowski, burmistrz Żukowa. - Żukowo jest położone przy ważnych szlakach komunikacyjnych. Wiele osób przez Żukowo jedynie przejeżdża. My chcielibyśmy ich tutaj zatrzymać.
Podobnie jak w innych miejscowościach, w których przeprowadzana jest rewitalizacja, również w Żukowie zadziałać ma tak zwana „rewitalizacja społeczna”. Gmina dostała około 7 milionów złotych dofinansowania, cały projekt będzie jednak kosztował około 13 mln. zł. Ciekawostką jest fakt, że podczas prac, przy spichlerzu odkryto buteleczkę, w której ktoś ukrył zapiski z XVI wieku.
Zagórze w Rumi jak nowe
Około 17 milionów złotych będzie kosztowała rewitalizacja Rumi. Dofinansowanie wyniosło około 9,8 miliona złotych.
- Rewitalizacja to jedna z kluczowych inwestycji w naszym mieście - tłumaczy Tomasz Urbaniak-Dzienisz, radny i przewodniczący komitetu ds. rewitalizacji. - Jej głównym celem jest poprawa jakości życia mieszkańców w najbardziej zaniedbanej dzielnicy.
Rewitalizacja to jedna z kluczowych inwestycji w naszym mieście
- Gmina Miejska Rumia uzyskała już wszelkie decyzje administracyjne, niezbędne do realizacji tej inwestycji - tłumaczy dalej Tomasz Urbaniak-Dzienisz. - Rozstrzygnięty został pierwszy przetarg na wykonanie robót remontowo-budowlanych w części budynków mieszkalnych na terenie osiedla Zagórze, ściśle wpisanego w obszar rewitalizacji. Kolejne przetargi są przygotowywane. Z uwagi na fakt, że wydatkujemy środki unijne, każde ogłoszenie o przetargu, jeszcze przed jego opublikowaniem, jest, zgodnie z wymogami, weryfikowane przez urząd marszałkowski, co wydłuża procedurę realizacji. Część inwestycji budowlanej realizowana będzie w zasięgu strefy archeologicznej na terenie Wzgórza Markowca, a to zobowiązuje nas do przeprowadzenia badań archeologicznych. Wyłoniono już pracownię archeologiczną, która wykona te prace. Badania rozpoczną się w trzecim kwartale tego roku.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?