Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cały świat szukał rodziny pana Adama z Bytowa. Zmarł niespodziewanie w Wietnamie

Sylwia Lis
W Wietnamie zmarł 40-letni pan Adam, wieloletni współpracownik lokalnej telewizji. Przez kilka dni społeczność wietnamska, a później i innych krajów szukała rodziny zmarłego.
W Wietnamie zmarł 40-letni pan Adam, wieloletni współpracownik lokalnej telewizji. Przez kilka dni społeczność wietnamska, a później i innych krajów szukała rodziny zmarłego. Facebook
Mieszkańcy Bytowa są w szoku. W Wietnamie zmarł 40-letni pan Adam, wieloletni współpracownik lokalnej telewizji. Przez kilka dni społeczność wietnamska, a później i innych krajów szukała rodziny zmarłego bytowianina.

Kilka dni temu do redakcji dotarł e-mail z niepokojącą informacją. - Na portalu społecznościowym wyświetliła mi się wiadomość, że wietnamski szpital poszukuje rodziny zmarłego, młodego człowieka - napisał czytelnik. - Byłem przerażony, bo z zamieszczonych informacji wynikało, że jest to mieszkaniec Bytowa, którego znałem. W poście zamieszczono jego zdjęcie w szpitalu, zdjęcia dowodu osobistego oraz informację, że Adam źle poczuł się w restauracji. Miał stracić przytomność. Trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano udar mózgu. Niestety, zmarł. Nikt nie wiedział, w którym hotelu wcześniej mieszkał, próbowano dzwonić z jego telefonu do kolejnych osób, ale nie uzyskano połączenia.

Czytelnik poprosił o sprawdzenie informacji. Niestety, czarny scenariusz potwierdził się. W wietnamskim szpitalu zmarł 40-letni bytowianin. Rodzina została już poinformowana i z tego, co udało się nam ustalić, jest w tracie załatwiania formalności związanych ze sprowadzeniem ciała do Polski.

- Jest to dla nas bardzo przykra wiadomość - mówi Zbigniew Płaczkiewicz, były szef pana Adama. - Pracowałem z Adamem kilka lat. Przyjaźniliśmy się. Był wybitnym, uzdolnionym informatykiem. Kilka dni wcześniej rozmawiał jeszcze z moim synem, stąd wiem, że Adam był na atrakcyjnym kontrakcie w Wietnamie. Nie mogę uwierzyć, że już go nie ma.

W sprowadzeniu zwłok pana Adama do Polski pomaga Ministerstwo Spraw Zagranicznych. - Konsul RP w Hanoi pozostaje w kontakcie z rodziną zmarłego w Wietnamie obywatela polskiego - poinformowało nas MSZ. - Zaoferował jej wsparcie oraz pomoc, zgodne z posiadanymi kompetencjami. Koszty transportu ciała zmarłego za granicą obywatela polskiego pokrywa rodzina lub firma ubezpieczeniowa.

Jak podkreśliło: za sporządzenie zaświadczenia zezwalającego na przewiezienie zwłok lub szczątków ludzkich konsul zgodnie z rozporządzeniem ministra w sprawie opłat konsularnych pobiera opłatę konsularną w wysokości równej 50 EUR. Koszty te nie obejmują opłat za transport oraz usługi biur pogrzebowych zaangażowanych przez rodzinę. Osoby sprowadzające z zagranicy zwłoki lub szczątki ludzkie powinny zdawać sobie sprawę z faktu, iż procedura ta jest bardziej czasochłonna aniżeli zorganizowanie pochówku w Polsce (np. w przypadku prowadzonego postępowania prokuratorskiego w związku z koniecznością wyjaśnienia okoliczności i przyczyny zgonu dłużej oczekuje się na zgodę miejscowych władz na odebranie ciała zmarłego, konieczność skompletowania dokumentów, które nie są wymagane w sytuacji, gdy zgon nastąpił w Polsce), wymaga większych nakładów finansowych związanych z kosztami przygotowania ciała do transportu i samego transportu, mogą występować dłuższe okresy oczekiwania na akt zgonu, w zależności od kraju, w którym nastąpił zgon. Szczegółowe informacje na temat procedury związanej ze sprowadzeniem zwłok lub szczątków ludzkich zamieszczone są na stronach internetowych placówek dyplomatycznych.

Zobacz także: Zobacz także: Oszustwa na wnuczka. Spotkanie z seniorami w Bytowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Cały świat szukał rodziny pana Adama z Bytowa. Zmarł niespodziewanie w Wietnamie - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki