Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cały czas naszych żołnierzy polewają ogniem, a świat milczy [ROZMOWA]

Edyta Okoniewska
Z ks. Pawłem Gonczarukiem z Ukrainy rozmawia Edyta Okoniewska

Czy najnowsze wydarzenia na Ukrainie, czyli zamach na komisariaty i strzelanina w Mukaczewie to próba destabilizacji kraju?
To zwyczajna walka klanów mafijnych. A zamach na komisariaty miał miejsce tylko we Lwowie, w dwóch komisariatach i tylko jeden raz. To po prostu wykorzystanie sytuacji.

Coraz częściej pojawiają się informacje, że za zamachami stoi Prawy Sektor.

Prawy Sektor nie odpowiada za żadne zamachy. Taka informacja jest manipulacją. Prawy Sektor jest bardzo niewygodny dla Rosji i ona chce go zniszczyć od wewnątrz. Prawy Sektor bohatersko broni Ukrainę.

Strzelanina na zachodzie Ukrainy w Mukaczewie przy granicy z Węgrami i Słowacją to znak, że konflikt poszerza swój zasięg?
To nie jest konflikt na Ukrainie, to jest wojna między Ukrainą i Rosją, gdzie agresorem jest Rosja. Rosja prowadzi wojnę informacyjną i terytorialną. Już jest okupowany Krym i częściowo dwa województwa. Na razie trzymamy linię. Każdego dnia mamy zabitych z naszej strony. Cały czas naszych żołnierzy polewają ogniem, a świat milczy. A gdy nasi zaczynają odpowiadać - to świat przypomina o umowach mińskich. Czy to sprawiedliwe?

Czy mieszkańcy pokojowej części Ukrainy są zainteresowani walką o wolność?
Tak, chcą walczyć i walczą. Wiedzą, że to co się dzieje, niesie ze sobą śmierć. Rosja zawsze walczyła, zdobywała nowe tereny i była w tym dobra, czego nie można powiedzieć o jej działalności gospodarczej. Zawsze była bieda i nędza. Rosja niesie ze sobą spustoszenie, to taki system. Ukraiński naród nieraz ucierpiał ze strony Rosji np. wielki głód w 1933 roku, kiedy to w Ukrainie oficjalnie umarło 7 mln ludzi śmiercią głodową.

Jak księdza zdaniem zakończy się ten konflikt?
Możliwych kombinacji jest bardzo dużo i właściwie trudno jest przewidzieć, co się wydarzy. Jest jakieś takie dziwne czekanie, nie wiadomo na co. Nie doszło do zawieszenia broni, misje pokojowe nie powiodły się. Rosja chce, aby ten konflikt trwał, bo on wykończy ekonomicznie Ukrainę, a także Europę. Dzieje się tutaj coś dziwnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki