Dodatkowo ma zapłacić po 20 tys. zł. zadośćuczynienia na rzecz obu pokrzywdzonych.
To wyrok sądu drugiej instancji, ponieważ wcześniej sprawą zajmował się Sąd Rejonowy w Bytowie, który orzekł wobec K. warunkowe zawieszenie kary na okres pięciu lat. Bytowski wymiar sprawiedliwości w grudniu ubiegłego roku zdecydował również, że biznesmen ma łącznie zapłacić 70 tys. złotych zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonych.
Małgorzata Borek z Prokuratury Rejonowej w Bytowie, chociaż wnioskowała o wyższą karę więzienia, jest zadowolona z postanowienia słupskiego sądu.
- Wnosiłam o podwyższenie kary pozbawienia wolności do 3,5 roku - wyjaśnia. - Jednak myślę, że takie rozstrzygnięcie jest satysfakcjonujące.
Oskarżonego o molestowanie i wykorzystywanie seksualne nastolatek podczas ogłoszenia wyroku nie było na sali rozpraw. Obrońca Bogdana K., Grzegorz Radwański wnioskował natomiast o wznowienie procesu, ponieważ jego zdaniem biegła Agnieszka Pawelec, która wypowiadała się w czasie rozprawy, miała wcześniej do czynienia z jedną z poszkodowanych. Sędzia podczas rozprawy odczytał pismo z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Bytowie, z którego jasno wynika, że biegła pracowała w ośrodku, ale nigdy nie miała kontaktu z poszkodowaną, ani z jej rodziną. Nie udzielała jej również nigdy żadnych porad psychologicznych.
Wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku jest nieprawomocny. Obrońca nie zdecydował się skomentować rozstrzygnięcia.
Więcej o sprawie czytaj w piątkowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego z dnia 15 listopada 2013 i na stronie prasa24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?