Podczas mistrzostw Europy w Słowenii, Goran Jagodnik mógł spotkać się ze starymi znajomymi.
- Tak. Był to naprawdę dobry czas, kiedy grałem Prokomie Treflu Sopot. Teraz każdy z nas pracuje już jednak gdzie indziej, Adam Wójcik w sztabie reprezentacji, Tomek Jankowski jest analitykiem telewizyjnym. Fajnie naprawdę było się spotkać i pogadać o starych czasach w Prokomie - mówi dla serwisu SportoweFakty.pl Jagodnik.
Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.
— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013
Były gracz Prokomu Trefla przyznał, że od czasu do czasu śledzi wyniki polskiej ligi.
- Nie oglądam meczów, ale wiem, że macie nowego mistrza Polski - Stelmet Zielona Góra. Słyszałem, że macie problemy, mało klubów dysponuje wielkimi pieniędzmi i ten poziom nie jest najwyższy - powiedział.
Jagodnik dodał też, że mógł wrócić do naszego kraju. Ostatecznie jednak ta sztuka się nie udała ze względów finansowych.
- Miałem kiedyś ofertę z Trefla Sopot, ale byłem za drogi dla nich. Podpisali nowych zawodników i się nie udało. Dzwonili do mnie, kiedy ponownie zaczynali rozgrywki, ale nie udało się nam dogadać - wyjaśnił.
Źródło:www.SportoweFakty.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?