Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzeźno Człuchowskie. Uratowany łabędź po dwóch tygodniach wrócił do domu. Udana interwencja człuchowskiego TOZ [zdjęcia]

Piotr Furtak
Uratowany łabędź po dwóch tygodniach wrócił "do domu" - do rodzinnego stawu w Brzeźnie Człuchowskim
Uratowany łabędź po dwóch tygodniach wrócił "do domu" - do rodzinnego stawu w Brzeźnie Człuchowskim Piotr Furtak
Mały łabędź z Brzeźna Człuchowskiego przez blisko dwa tygodnie przebywał poza rodzinnym stawem. Karol Krasienkiewicz z człuchowskiego TOZ zabrał go do siebie po tym, gdy na wodzie zaobserwowano dziwną maź.

Podczas interwencji w Brzeźnie z 2 sierpnia Karol Krasienkiewicz zabrał ze sobą zresztą nie jednego, ale dwa łabędzie. Zwłaszcza jeden z nich był w bardzo złej kondycji. Niestety on nie przeżył. Sekcja wykazała, że miał zupełnie pusty żołądek, tak, jak gdyby przez kilka dni nic nie jadł. Drugi z łabędzi przeżył. Początkowo nie chciał nic jeść również w nowym miejscu.

- Chciałem go już karmić za pośrednictwem sondy - mówi Karol Krasienkiewicz. - Widocznie jednak łabędź przestraszył się takiej perspektywy i zaczął jeść samodzielnie.

Po kilku dniach szef młody łabędź był już podkarmiony i szef człuchowskiego TOZ chciał go wypuścić do wody, do rodziców. Miał jednak spore obawy z tym związane, ponieważ na stawie przez cały czas była niebieska maź. Wprawdzie według strażaków z grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Piły, którzy jeszcze 2 sierpnia przyjechali do Brzeźna i przeprowadzili badania próbek niebieskiej mazi, nie istniało zagrożenie chemiczne, a tajemnicza substancja na wodzie to były po prostu zielenice, ale niepewność pozostawała.

- Nie będę ryzykował, że znowu coś mu się stanie - mówił Karol Krasienkiewicz. - Z drugiej jednak strony obawiam się, że jeśli mały długo nie wróci do rodziców, ci go odrzucą.

W końcu zapadła decyzja, żeby łabędzia przenieść z powrotem na staw. Wbrew obawom okazało się, że maluch został przyjęty do rodziny i już po kilku sekundach razem z rodzicami śmigał po wodzie.

POLECAMY NA STREFIE AGRO:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki