Bramkarz Arki Gdynia Michał Szromnik: Nie jestem myślami w Evertonie

Michał Szromnik po raz drugi był na testach w Wielkiej Brytanii. Jakie tym razem miał wrażenia?

- Jak na testach? Na testach normalnie. Poziom był wysoki, najlepszy na świecie. Organizacyjnie wszystko było doskonale - powiedział nam 19-letni golkiper.

Jak udało nam się ustalić, być może Szromnik jeszcze zimą przeniesie się na stałe do Anglii. A to dlatego, że Everton rozważa wypożyczenie utalentowanego bramkarza.

- Opcje są dwie. Albo zostanę wypożyczony w tym okienku transferowym, albo po prostu będą mi się przyglądać i być może wypożyczą mnie po sezonie. Niemniej nie jestem myślami w Evertonie, podchodzę do całej sytuacji spokojnie - stwierdził zawodnik.

Wiadomo, że Szromnik z pewnością rundy wiosennej nie spędzi w Arce, gdyż nie mieści się w rotacji. Gdzie zatem wyląduje bramkarz gdyńskiej drużyny? W grę wchodzi wypożyczenie go do innego pierwszoligowego klubu.

- Jeżeli chodzi o moje wypożyczenie do innego klubu z pierwszej ligi, to na razie brak konkretów. Kluby raczej oszczędzają, do tego trudno będzie znaleźć miejsce, niektórzy w ogóle nie są zainteresowani. Wiem, że bramkarza bardzo potrzebuje Stomil Olsztyn. Ale z drugiej strony nie zależy mi tylko na tym żeby grać, ale również na tym, żeby się rozwijać, pracując na treningach z ekspertami - przyznał.

Niewykluczone, że 19-letni golkiper wiosnę spędzi w drugoligowym Radomiaku Radom, z którym jeszcze niedawno trenował.

- Możliwe, że trafię do Radomiaka Radom. Tam trenerem bramkarzy jest Grzegorz Tomala, z którym pracowałem w reprezentacji i bardzo dobrze nam się układała współpraca.