Brakuje krwi w szpitalach na Pomorzu

Szpitale czerpią zasoby z zapasów RCKiK, które się jednak gwałtownie kurczą. W pierwszej kolejności transfuzje przeprowadza się ofiarom wypadków, inni pacjenci muszą czekać.

- Jeszcze nie jest źle - twierdzi lek. med. specjalista transfuzjolog Jolanta Juścińska, zastępca dyrektora ds. medycznych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku. - Mamy na stanie dostępnych tyle jednostek, by móc zabezpieczać szpitale w razie pilnych sytuacji ratowania życia.

Latem jest więcej wypadków drogowych, a co za tym idzie - osób rannych, których stan zdrowia często wymaga natychmiastowego przetoczenia krwi.

- W całym województwie w lutym tego roku były 143 wypadki i 177 osób rannych. Dla porównania, w lipcu było 255 wypadków i 332 osoby ranne - podaje Joanna Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - W tym roku w lipcu i tak jest lepiej niż rok temu o tej porze. Jest mniej zdarzeń i mniej ofiar, rok temu było 290 wypadków i 374 rannych.

Honorowi krwiodawcy z Gdyni tramwajem wodnym popłyną za darmo

Placówki zdrowia starają się mieć na stanie 5-10 woreczków każdej grupy krwi w zapasie. Te zasoby mogą jednak w każdej chwili się wyczerpać. Pacjent, który stracił dużo krwi, może potrzebować nawet do sześciu takich jednostek. Dlatego ci pacjenci, których stan zdrowia nie wymaga natychmiastowej transfuzji, często muszą dłużej oczekiwać na zabieg.

- Radzimy sobie na tyle, na ile jest krwi w stacjach krwiodawstwa - mówi Barbara Duszyńska z Banku Krwi Szpitala Miejskiego w Gdyni. - Staramy się o to, by rodziny operowanego pacjenta oddawały krew.

Nie zawsze jest to możliwe, pacjent może być np. bezdomny. Osoby, które natychmiast potrzebują przetoczenia krwi, oczywiście ją otrzymają. Pacjenci z chorobami nowotworowymi mają przekładane terminy operacji o kilka dni. Te osoby, których stan zdrowia pozwala na to, by przełożyć operację na dłuższy czas, czekają. W tej chwili takie oczekiwanie może trwać ok. dwóch tygodni.

Nowy sprzęt medyczny dla Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa w Gdańsku

Jednostka krwi pobrana od dawcy ma ważność 42 dni. Nie zdarza się, by czekała tyle na biorcę.
- Jeżeli w gdańskim RCKiK nie będzie krwi, sprowadzimy ją z innych centrów - mówi Duszyńska.

Krew można też oddać codziennie w gdańskiej siedzibie RCKiK oraz w oddziałach terenowych. Do końca wakacji codziennie na ulice wyjeżdżają specjalne ambulanse.

Zbiórki krwi organizuje też. m.in. Krewniacy Klub Trójmiasto. W każdy wtorek w czasie wakacji w godz. 10-14 w Sopocie na ul. Boh. Monte Cassino można oddać krew w specjalnym ambulansie.

Adresy i godziny otwarcia najbliższych placówek można znaleźć na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku www.krew.gda.pl. Znajduje się tam też informacja, gdzie do końca miesiąca będzie można zastać ekipę wyjazdową.

Co trzeba wiedzieć przed oddaniem krwi:
Zgłaszając się do oddania krwi, powinno się być zdrowym, wypoczętym i po lekkim posiłku. Wcześniej nie można też spożywać alkoholu. Lepsze samopoczucie zapewni wypicie dużej ilości wody przed zabiegiem. Krwiodawcy po oddaniu krwi przysługuje dzień wolny od pracy. Osoby wykonujące takie zawody jak pilot, maszynista, kierowca autobusu, operator dźwigu oraz pracujące na wysokości mogą powrócić do tych zajęć nie wcześniej niż po 12 godzinach.