- Grają tam Cristina Barcellini, Neriman Ozsoy i Emilija Nikołowa. Mają mocny środek. To kompletny zespół - komplementuje rywalki Lorenzo Micelli, trener sopockich siatkarek. Jednocześnie zaznacza, że furtką dla jego zespołu jest fakt, że kontuzji nabawiła się pierwsza rozgrywająca, eks-sopocianka Alisha Glass. Prawdopodobnie mistrzyni świata zabraknie także w rewanżu zaplanowanym na 22 stycznia w Ergo Arenie (także o 20.30).
- Jeśli na wyjeździe osiągnie się korzystny wynik, to ma się 80 procent szans, że u siebie przypieczętuje się awans do następnego etapu - przekonuje doświadczony trener. - To też zależy od mentalności danego narodu. We Włoszech potrafiliśmy przegrywać u siebie pierwszy mecz, aby w rewanżu na wyjeździe wszystko odrobić. W Turcji było zupełnie inaczej. Jeśli u siebie się przegrywało, to podobnie było na wyjeździe. Jaki jest z tego wniosek? Zawsze masz szansę na odwrócenie losów dwumeczu.
Raczej nie należy się spodziewać, że szkoleniowcy obu zespołów się zaskoczą. Lorenzo Micelli i Nicola Negro to przyjaciele. Negro pracował kiedyś w Sopocie, a później był asystentem... Micellego.
- Taktyka to jedno, a jej wykonywanie to drugie - mówi środkowa Maja Tokarska, która grała jeden sezon we Włoszech. - Myślę, że przede wszystkim musimy grać rozsądnie. Włoska liga jest mocna. Tak jednak trenowałyśmy, aby w styczniu była kulminacja tej formy. W meczu z Impelem można było zobaczyć, że już jest dobrze. Na to pracowałyśmy cały czas. Mam nadzieję, że tak będzie też w następnych meczach, bo styczeń jest dla nas bardzo wymagający.
O awansie do następnej rundy zadecyduje lepszy bilans setów. W przypadku remisu liczyć się będzie tzw. złoty set.
- Jesteśmy gotowi nawet na złoty set - zapowiada Micelli. - A jeśli do niego dojdzie, to będzie on rozgrywany w Ergo Arenie. Wiemy jednak, że włoskie zespoły są mocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?