Boże Narodzenie 2019. Wierzę, że każdy dobry uczynek czyni nas lepszymi. Życzę normalności, wzajemnego szacunku i życzliwości

Duże i małe nasze cuda powszednie biorą się z życzliwości, z chęci pomocy, oddawania dobra. Po prostu z człowieczeństwa.

Warto być dobrym i szukać tego, co nas rozwija, wzmacnia i służy innym ludziom.

Warto docenić to, co na przestrzeni ostatniego 30-lecia, życia w wolnym, suwerennym i demokratycznym kraju udało się nam Polakom osiągnąć, zdobyć, zrozumieć.

Mam tu na myśli ruch Solidarność i międzyludzką solidarność, wybór Polaka na papieża i obalenie komunizmu, skok cywilizacyjny i wolność obywatelską szeroko rozumianą. To jest wymiar wartości, których powinniśmy bronić jako coś najcenniejszego. Dziwię się, że partia rządząca nie zadbała o szerokie porozumienie wokół reformy sądów. Takie, które znacznie wykraczałoby poza wpływy polityczne jednej partii. Taki pakt narodowy wokół sądownictwa pozwoliłby na naprawę i rzeczywiste otwarcie sądownictwa. Po ostatniej sejmowej dyskusji o projekcie ustawy dyscyplinującej sędziów - wiem, że to niemożliwe. Spór jest wpisany w życie polityczne, ale spór na argumenty, a nie wyzwiska czy personalne ataki. Dialog i szacunek, a nie ich brak. Chciałbym, żeby politycy wybrani przez naród, ale też my wszyscy - zachowywali się jak trzeba i po prostu byli przyzwoici.

Wszystkim uczestnikom życia publicznego życzę poczucia wspólnoty, tożsamości i identyfikacji z współrodakami, niezależnie od ich poglądów, ale też życzliwości i szacunku wobec każdego Polaka, niezależnie skąd pochodzi, gdzie mieszka i jakiego jest wyznania.

Pięknie, jeśli mielibyśmy w sobie tyle siły, by zacząć od wybaczenia tym, którzy sprawili nam przykrość. Bo nie można w nieskończoność tkwić w głębokiej niezgodzie. Tak w rodzinach, jak i w życiu zawodowym, publicznym, politycznym. Zejdźmy z drogi zła, wejdźmy na ścieżkę porozumienia wokół rzeczy ważnych dla nas współcześnie i dla naszych dzieci w przyszłości.

W ten bożonarodzeniowy czas znajdźmy czas dla siebie, swojej rodziny, przyjaciół, znajomych. Znajdźmy czas na spotkanie, rozmowę, wyciągnięcie ręki. Niech nadchodzące święta, mimo wszystko, ostudzą nasze rozpalone głowy i skłonią do refleksji w domowym zaciszu.

Dlatego wszystkim Państwu życzę spokoju, normalności, trochę beztroski, nadania słowom właściwego znaczenia i szacunku do drugiego człowieka. Niech ewangeliczna Dobra Nowina pomaga nam wszystkim w odkrywaniu głębi duchowej, także poprzez bycie razem, śpiewanie kolęd, kultywowanie zwyczajów, ubieranie choinki czy wspólny spacer. Pozwoli to nam lepiej przeżyć te wyjątkowe święta Bożego Narodzenia.

Boże Narodzenie w Czechach. O. Hieronim Kaczmarek: Na pasterkę w latach 90. w Czechach chodzili głównie niewierzący, ale to się zmieniło