Emocje wciąż są głównym impulsem do wydawania pieniędzy przed świętami. Oszczędności wydajemy na godne przyjęcie bliskich i prezenty. Boże Narodzenie to dobra okazja do spełnienia marzeń własnych i innych. Przyjęło się, że w tym okresie pozwalamy sobie na znacznie więcej - poddajemy się przedświątecznemu szałowi zakupowemu.
Przeciętna rodzina planuje wydać na urządzenie świąt 1280 zł.
- Jeśli ta prognoza się spełni, to biorąc pod uwagę, że według danych Głównego Urzędu Statystycznego, mamy w Polsce 13,4 miliona rodzin, w skali kraju wydamy imponującą kwotę ponad 17 miliardów złotych - oblicza Michał Banach, ekspert z banku BGŻ Optima. - Na bazie badania, przeprowadzonego przez firmę Deloitte, można wnioskować, że najwięcej wydamy na jedzenie, bo ponad 5,8 miliarda złotych, a na prezenty prawie 5,2 miliarda. Reszta pójdzie na świąteczne spotkania towarzyskie i podróże. - Jeśli założymy, że wszyscy Polacy byli w tym roku grzeczni i każdy z 38,5 miliona mieszkańców naszego kraju dostanie coś pod choinkę, to biorąc pod uwagę wcześniejsze wyliczenie, możemy się spodziewać prezentów wartych średnio 133 złote.
Co napisaliśmy w listach do św. Mikołaja? Gotówkę chciałoby dostać 40 proc. ankietowanych przez Deloitte, książki 41 proc., perfumy i kosmetyki 37 proc. O tabletach marzy 24 proc. badanych, a o smartfonach 22 proc. Za 130 zł takich nowoczesnych elektronicznych gadżetów jednak się nie dostanie.
Informacje o tym, skąd weźmiemy na podarki, są jednak oznaką, że być może w większym stopniu zaczynamy się kierować rozsądkiem. Nawet jeśli nas nie stać na wymarzone prezenty, pożyczać na potęgę nie będziemy. Choć Boże Narodzenie to mnóstwo wydatków, wolimy wyprawić je skromniej niż pożyczać na nie pieniądze. Tylko 3 proc. Polaków nie widzi problemu w korzystaniu z pożyczki z tej okazji, podczas gdy jeszcze dwa lata temu taką postawę przyjmowało 22 proc. badanych. 76 proc. Polaków nie chce pożyczać pieniędzy na święta ani na prezenty - wynika z sondażu przeprowadzonego dla Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA przez TNS Polska. Gdy zaczyna ich brakować, większość z nas woli ograniczyć wydatki niż się zadłużać.
Jeśli już pożyczamy pieniądze, to głównie wydajemy je na prezenty dla najbliższych, nieco rzadziej na organizację wystawnej kolacji. A większość podarków i świątecznych spotkań zostanie sfinansowana z oszczędności.
- Oczywiście nie ma mowy o rezygnowaniu z celebracji tak pięknego momentu w roku. Można się jednak zastanowić, czy nie warto nieco ograniczyć świątecznych wydatków. Bardzo łatwo zaszaleć na grudniowych zakupach, a potem tego żałować. Warto też pomyśleć o przyszłorocznych świętach i już od początku nowego roku zacząć na nie odkładać - uważa ekspert Michał Banach.
Przeczytaj również: rozmowę z psychologiem społecznym na temat świątecznych zakupów
Oszczędności Polaków po świętach mogą się uszczuplić aż o 14 mld zł.
Według danych Narodowego Banku Polskiego o należnościach i zobowiązaniach banków - powiększenie oszczędności w bankach o taką kwotę zajęło nam ostatnio prawie pół roku.
Na Boże Narodzenie nie może też zabraknąć w domach choinki.
Aż 58 proc. respondentów TNS Polska deklaruje, że świętować będzie przy sztucznym drzewku. Naturalne, żywe zamierza postawić w swoich domach 35 proc. - wynika z "Indeksu Karpia" portalu Money.pl
Jakie prezenty postawimy pod choinką?
W tym roku pod choinką znajdziemy najwięcej kosmetyków i perfum - kupi je swoim bliskim 40 proc. respondentów. Na drugim miejscu pod względem popularności są słodycze - 39 proc., a na trzecim - zabawki (33 proc.). Tylko co czwarty darczyńca wybierze odzież i obuwie, a co piąty książki.
Co z tego trafi do najmłodszych? W tym roku stawiamy na zabawki interaktywne, gry planszowe, klocki oraz książki. Dla nieco starszych pociech opiekunowie najczęściej kupią gry wideo, książki i słodycze.
Skomentuj: Jaką kwotę przeznaczasz na organizację świąt? Na czym zamierzasz oszczędzić?
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?