Bolidy Formuły 1 w końcu wyjechały z garaży. Sprawdzają czy nie zardzewieli i testują opony

Lando Norris po raz pierwszy posmakował akcji Formuły 1 na torze w 2023 roku po tym, jak wziął udział w testach McLarena na torze Circuit de Barcelona-Catalunya. Brytyjski kierowca prowadził MCL35M – podwozie zespołu używane w sezonie 2021 – przez kilka okrążeń, aby nabrać prędkości przed nową kampanią.

McLaren rozpocznie swoje oficjalne testy 13 lutego, a za kierowcami zasiądą zarówno Norris, jak i Oscar Piastri.

Mercedes weźmie również udział w dodatkowych testach Pirelli poza sezonem na Paul Ricard w dniach 1 i 2 lutego, a testowanie gum przez team AlphaTauri odbędzie się 3 i 4 lutego.

Mercedes udał się na południe Francji, na tor Paul Ricard na dwudniowy test mieszanek opon Pirelli na sezon 2023, z udziałem George'a Russella i Lewisa Hamiltona.

Obiekt Paul Ricard jest gospodarzem pierwszej znaczącej akcji na torze w sezonie 2023 Formuły 1, ponieważ Pirelli przeprowadza pierwszy z trzech planowanych testów opon przed rozpoczęciem oficjalnych testów przedsezonowych.

Jak ujawniono w listopadzie 2022 r., Pirelli współpracowało z FIA, aby przygotować dodatkowe testy opon dla swoich najnowszych mieszanek na sezon 2023, ponieważ nie było w stanie zmieścić wystarczającej liczby sesji podczas gorączkowej drugiej połowy kalendarza 2022 roku.

Wszystkie 10 zespołów F1 ma możliwość przeprowadzenia testów ogumienia Pirelli w trakcie sezonu, a Mercedes przeprowadza dwudniowe testy na torze Paul Ricard jako pierwszy.

George Russell zasiadł już dziś za kierownicą Mercedesa W13, a siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton będzie miał okazję zdmuchnąć zimowe pajęczyny z auta jutro czyli w czwartek.

Plan Pirelli na dwa dni polega na dalszej ocenie i poznaniu ich w suchych okolicznościach, podczas gdy AlphaTauri wyjedzie na tor Paul Ricard na dwa kolejne dni 3 i 4 lutego, kiedy przewidywana jest deszczowa pogoda.

Trzeci i ostatni test odbędzie się w Jerez w południowej Hiszpanii w dniach 7 i 8 lutego, a Mercedes i Aston Martin przetestują suche mieszanki.

Rozmawiając z mediami w Abu Dhabi pod koniec listopada, szef sportów motorowych Pirelli, Mario Isola wyjaśnił dlaczego wymagane są dodatkowe sesje testowe.

- Zdaliśmy sobie sprawę, że nie jest możliwe w kalendarzu na 2022 rok, a także w kalendarzu na przyszły rok, zorganizowanie wszystkich sesji testowych, których potrzebowaliśmy - powiedział - W przepisach stoi , że możemy korzystać z obecnych samochodów do 15 grudnia i od 1 lutego do pierwszego wyścigu przyszłorocznych mistrzostw, korzystając z samochodów z 2022 roku. Teamy nie mogą wykorzystać testów w lutym do dopracowania samochodu na sezon 2023.

Isola potwierdził, że zgodnie z przepisami FIA wysyła obserwatora na każdy test, aby upewnić się, że konfiguracja i części używane w samochodach zostały takie same, jak w Grand Prix w 2022 roku - zespoły nie mogą przeprowadzać żadnych eksperymentów z ustawieniami ani wprowadzać nowych części.