W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami górą okazali się głogowianie. Szczypiorniści z Gdańska przed sobotnią batalią zapowiadali zatem, że zrobią wszystko, by zrewanżować się rywalowi za tamtą porażkę. I tak też uczynili, ale szkoda, że tylko... w pierwszej połowie.
Spotkanie co prawda lepiej otworzyli goście, ale podopieczni duetu trenerskiego Daniel Waszkiewicz - Damian Wleklak szybko wrócili do gry i w zasadzie przez 30 minut prowadzili z przeciwnikiem równorzędną walkę. Niestety, bańka prysła na początku drugiej połowy, kiedy to gospodarze nie byli w stanie w żaden sposób sforsować defensywy rywala. Ci nie tylko jednak solidnie bronili, ale też skutecznie atakowali i z biegiem czasu zaczęli powiększać prowadzenie nad gdańszczanami. W pewnym momencie sięgnęło ono już 10 bramek i jasne stało się to, że o zwycięstwie Wybrzeże nie może już nawet marzyć.
Po tej porażce gdańszczanie nadal nie mogą być zatem pewni 10. miejsca przed startem fazy play-out PGNiG Superligi mężczyzn.
Wybrzeże Gdańsk - Chrobry Głogów 21:29
Wybrzeże: Chmieliński, Sokołowski, Plaszczak - Rogulski 4, Lijewski 4, Rakowski 3, Papaj 3, Kornecki 3, Sulej 1, Prymlewicz 1, Kondratiuk 1, Abram 1, Nilsson, Piątek, Mogielnicki.
Chrobry: Stachera, Kapela - Kubała 9, Babicz 7, Świątek 4, Tylutki 2, Biegaj 2, Gujski 1, Mochocki 1, Płócienniczak 1, Bąk 1, Bednarek 1, Witkowski, Kandora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?