- Ze wstępnych ustaleń lekarzy wynika, że poszkodowana ma poparzonych ponad 40 proc. powierzchni ciała, została zabrana śmigłowcem do specjalistycznego szpitala zajmującego się leczeniem poparzeń w Gryficach - mówi mł. asp. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji. - Będziemy powoływali w tej sprawie biegłego, który wypowie się o przyczynach wybuchu.
Strażacy, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia zastali przerażający widok - wyrwane drzwi do pomieszczenia gospodarczego i dziurę w murze. Na miejsce wezwano inspektora nadzoru budowlanego, który miał stwierdzić, czy wybuch nie naruszył konstrukcji budynku i czy przyległe mieszkanie nadaje się do użytkowania. Jak się okazało, w nieuszkodzonych wybuchem pomieszczeniach można nadal mieszkać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
