Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boją się o swoje życie

Edyta Okoniewska, Joanna Surażyńska
Mieszkańcy jednego z budynków przy ul. Sikorskiego w Kościerzynie są przerażeni. Nie chcą czekać, aż dojdzie do tragedii

Nie ma żadnej siły na lokatorów, którzy dają się we znaki całej okolicy. Mieszkańcy jednego z budynków przy ul. Sikorskiego w Kościerzynie każdego dnia boją się zasypiać.

- Każdego dnia żyjemy w strachu - mówi mieszkanka ul. Sikorskiego w Kościerzynie. - Tymczasem państwo przymyka na to oko. Odpowiednie służby zajmą się tematem dopiero wówczas, gdy dojdzie do tragedii. My jednak za wszelką cenę chcemy tego uniknąć.

Przed kilkoma tygodniami w budynku przy ul. Sikorskiego, w jednym z mieszkań, wybuchł pożar. Nie była to pierwsza tego typu sytuacja.

- Pijani sąsiedzi zasnęli gotując obiad - mówi nasza Czytelniczka. - Na miejsce przyjechali strażacy i naprawdę niewiele brakowało, a doszłoby do wybuchu butli z gazem. To już kolejny pożar, jaki spowodowała ta rodzina. Policję wzywamy bardzo często, bo w tym mieszkaniu dochodzi do libacji. Niestety, na tych mieszkańców nie ma żadnego skutecznego sposobu. Boimy się każdego dnia. Kiedy wychodzimy do pracy tak naprawdę nie wiemy, czy po powrocie będziemy mieli dom.
Rodziny boją się też o swoje dzieci. Trudno jest zostawić je same w domu, kiedy ma się takich sąsiadów.

- Pracujemy po to, by godnie żyć, by kłaść się spać bez strachu - mówi Czytelniczka. - Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe, że na takich ludzi nie ma żadnego sposobu. Powinien być jakiś ośrodek, w którym rodzina ta mogłaby żyć pod jakąkolwiek kontrolą. Nie chcemy pozwolić, aby doszło do tragedii.

- Ta rodzina stanowi zagrożenie nawet dla samych siebie - mówi jeden z mieszkańców. - Nie rozumiem, jak można nie reagować na patologie, do których tutaj dochodzi. Wszystkie instytucje powinny działać tu wspólnie.

W sprawie naszej Czytelniczki zwróciliśmy się do kościerskiej policji.

- Rodzina, o której mowa, jest nam dobrze znana, gdyż nasi funkcjonariusze często interweniowali w tym miejscu - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Problem jest analizowany przez dzielnicowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki