Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bob Dylan na Festiwalu Legend Rocka w Dolinie Charlotty. Alfabetyczny portret artysty

Dariusz Szreter
materiały prasowe
Żadna z licznych biografii Boba Dylana ani jego niby-autobiografia pt. "Kroniki" nie są w stanie odpowiedzieć na większość pytań nurtujących jego fanów. Wydaje się, że sam artysta czerpie wręcz satysfakcję z mylenia tropów.

Uwaga: bilety na koncerty podczas Festiwalu Legend Rocka będą dostępne w kasie amfiteatru w dniu koncertów. Bilety na koncert Boba Dylana w I sektorze zostały wyprzedane.

A jak akustycznie
Dylan na początku grał muzykę folk, akompaniując sobie na akustycznej gitarze i harmonijce ustnej. Elektryfikację brzmienia wielu jego fanów uznało za zdradę.

B jak The Band
Zespół, opromieniony sławą najlepszych akompaniatorów Dylana, w rzeczywistości był jedną z największych amerykańskich (choć na pięciu członków czterej to Kanadyjczycy) grup rockowych przełomu lat 60. i 70. Z Dylanem po raz pierwszy pojechali w trasę w 1966, potem uczestniczyli w nagraniu owianych legendą "podziemnych taśm". Spotkali się jeszcze w studiu i na trasie w 1974. Dylan wystąpił na pożegnalnym koncercie grupy w 1977, sfilmowanym przez samego Marina Scorsese.


Czytaj także: Bob Dylan w Dolinie Charlotty koło Ustki. Można już kupić bilety na koncert [CENY]


C jak covery

Trudno wskazać artystę, którego piosenki byłyby częściej brane na warsztat przez innych wykonawców niż utwory Dylana. Niektórzy, jak The Byrds, zbudowali wręcz swoje kariery jako interpretatorzy jego utworów.
Fani układają osobne rankingi "najlepszych coverów Dylana" i na ogół są zgodni, że nie do przebicia jest w tej kategorii Jimi Hendrix, z jego wersją "All Along The Watchtower". Tak samo zresztą uważa sam Dylan.

Najlepsze covery utworów Boba Dylana

D - dyskografia

Ta oficjalna liczy 35 albumów studyjnych. 36 - "Shadows In The Night", ma się ukazać już w sierpniu tego roku. Do tego trzeba doliczyć 11 płyt koncertowych, ponad 20 kompilacji, 10 oficjalnych "bootlegów", czyli nagrań nieprzeznaczonych do publikacji, ale ostatecznie wydanych, oraz niezliczoną masę bootlegów wydanych bez zgody artysty i jego wytwórni. O prymat najlepszego albumu Dylana (w opinii krytyki) walczą "Highway 61 Revisited" z 1965 i wydany w następnym roku "Blonde On Blonde". Inne znaczące płyty to: "The Freewheelin' Bob Dylan" (1963), "John Wesely Harding" (1968), "The Basement Tapes" (1975), Blood On the Tracks (1975), "Slow Train Coming" (1979) oraz "Time Out Of Mind" (1997).

E jak elektrycznie
Podobno do zelektryfikowania brzmienia zainspirował Dylana zespół The Byrds, grający jego piosenki w stylu The Beatles. Po raz pierwszy elektryczne gitary i perkusja pojawiły się na płycie "Bringing It All Back Home" z 1965. W tym samym roku Dylan przywiózł swój elektryczny zespół na festiwal folkowy w Newport i został wybuczany. Na koncercie w Wielkiej Brytanii któryś z widzów krzyknął w jego kierunku: Judasz!

F jak film
Muzyka Dylana pojawiła się w kilku filmach. Najsłynniejszy to "Pat Garrett i Billy Kid", do którego napisał m.in. "Knockin' On Heaven's Door". Dylan zagrał tam też epizodyczną rolę. Inny przebój Dylana "Lay Lady, Lay" miał się znaleźć w filmie "Nocny kowboj", ale reżyser John Schlesinger ostatecznie wybrał "Everybody's Talkin'" Nilssona, wyróżniony później Grammy. Dylan odbił to sobie w 2001, kiedy to za piosenkę do filmu "Wonder Boys" amerykańska akademia przyznała mu Oscara. Powstało również kilka filmów biograficznych o Dylanie. Najciekawszy z nich to "I'm Not There", w którym w rolę muzyka wciela się kilku aktorów oraz... jedna aktorka - Cate Blanchett.

G jak głos
Bardzo charakterystyczny, zawodzący i trudny do pomylenia z kimkolwiek innym (choć świetnie podrabiał go Adrian Belew na płycie Franka Zappy "Sheik Yerbuti"). Złośliwcy mówili, że tak właśnie wyje pies zaplątany w drut kolczasty. Na płycie "Nashville Skyline" przez chwilę brzmiał zupełnie inaczej, podobno dlatego że rzucił palenie, ale szybko wrócił do dawnego stylu wokalnego. Mimo to w 1980 dostał Grammy dla najlepszego męskiego wokalisty.

H jak harmonijka ustna

Chyba najbardziej kojarzony z Dylanem instrument (choć gra też na gitarze i pianinie). Zawsze stanowiła doskonałe uzupełnienie jego zawodzącego wokalu.

K jak komponowanie
Nagrał łącznie ponad 600 piosenek własnego autorstwa, skomponował jeszcze więcej. Ma niezwykłą zdolność do szybkiego tworzenia. Leonard Cohen opowiadał kiedyś, jak Dylan spytał go, jak długo pisał "Hallelujah". Dwa lata - odpowiedział. To nieco zaskoczyło Boba. - A ty jak długo pisałeś "I And I"? - spytał Cohen. - Och, jakieś 15 minut. - Mało nie spadłem z krzesła - podsumował Cohen.

L jak Live
Za najlepsze koncerty Dylana uchodzą te, w których akompaniował mu zespół The Band. Można ich posłuchać na płytach "Before The Flood" (1974) oraz "Bob Dylan Live 1966, The »Royal Albert Hall« Concert" (1998). Od 1988 Dylan i jego zespół kontynuuje "Niekończąca się Trasę" (Never Ending Tour), dając około 100 koncertów rocznie, więcej niż jakikolwiek inny muzyk jego generacji. Opinie co do ich jakości są podzielone, głównie dlatego że Dylan dowolnie zmienia melodie swoich piosenek, co część krytyków uznaje za nowatorskie podejście do własnej twórczości, a większość określa raczej jako brak szacunku dla słuchaczy.

N jak Nobel
Od kilku lat Dylana wymienia się jako kandydata do literackiej Nagrody Nobla. Plotka jest o tyle prawdopodobna, że większość sztokholmskich akademików to ludzie wychowani na jego piosenkach. Czy jednak wersy zapisane w rowkach winylowej płyty mogą rywalizować z tymi zapisanymi na papierze?

O jak oryginalność
Początkowo naśladował artystów folkowych, wykorzystywał zarówno tradycyjne motywy literackie, jak i ludowe melodie. Ale mniej więcej od 1965 roku to on wyznaczał style i kierunki w muzyce, stając się punktem odniesienia dla innych "Dylanów": angielskich (Donovan), kanadyjskich (Cohen), polskich (Tadeusz Woźniak) czy jamajskich (Marley).

P jak protest songi

Piosenki piętnujące wyzysk i przemoc państwa wobec obywateli, a także militarną politykę rządu USA przyniosły Dylanowi popularność w środowisku lewicowej bohemy Wschodniego Wybrzeża, a także poza granicami USA. On jednak już w 1964 roku w piosence "My Back Pages" śpiewał o tym swoim zaangażowaniu: "Wtedy byłem znacznie starszy, ale teraz już odmłodniałem". Potem rzadko już wracał do tej tematyki, choć zdarzały się wyjątki, jak bardzo popularny "Hurricane" o Rubinie Carterze, czarnoskórym bokserze wrobionym przez policję i skazanym na więzienie za napad i zabójstwo, którego nie popełnił.

R jak religia
Dylan urodził się w rodzinie żydowskiej i jako młody chłopak miał bar micwę (rodzaj judaistycznej konfirmacji). Tak też wychował swoje dzieci. W jego twórczości często pojawiały się wątki biblijne, ale potraktowane dość swobodnie, niekiedy żartobliwie. "Rzekł Bóg do Abrahama: zabij dla mnie syna. Abraham na to: chłopie, chyba sobie żartujesz. Bóg mówi: nie. Abraham: co? Bóg mówi: w porządku, jak sobie chcesz, ale następnym razem, jak mnie zobaczysz, lepiej zmykaj" ("Highway 61"). W 1979 roku światek rockowy zaszokowała informacja, że Dylan został "narodzonym na nowo" chrześcijaninem. Nagrał wtedy dwa zaangażowane religijnie albumy z muzyką gospel i próbował ewangelizować swoich muzyków, m.in. Marka Knopflera z Dire Straits. Jednak już kilka lat potem zapewniał: Nie jestem agnostykiem, wierzę w wyższą siłę, ale zorganizowana religia nie jest dla mnie.

S jak Sara
Sara Lownds, poślubiona w 1965 roku pierwsza żona Dylana, z którą miał czwórkę dzieci. Była inspiracją wielu jego piosenek: "Sad Eyed Lady of The Lowlands", "Love Minus Zero", "She Belongs To Me" czy "Sara". Kryzys ich związku uważany jest za inspirację do nagrania płyty "Blood On The Tracks". Rozwiedli się w 1977.

T jak teksty
Zdaniem wielu, ważniejsze w jego piosenkach niż muzyka. Początkowo były bardzo zaangażowane społecznie i politycznie. Potem często bywały prześmiewcze, surrealistyczne, ale też fani i krytycy zawsze doszukiwali się w nich głębszych znaczeń. Sam Dylan odżegnywał się od jednoznacznych interpretacji.

U jak używki
Najbardziej intensywny okres pod tym względem to połowa lat 60. Wiele tekstów i muzyki z tego okresu powstało przy działaniu środków dopingujących: marihuany, amfetaminy, LSD.

W jak Woodstock
W tej miejscowości zaszył się Dylan po wypadku motocyklowym w 1966. Tam mógł odpocząć po szaleństwach dwóch poprzednich lat, wreszcie nacieszyć się rodziną, a także pisać i nagrywać piosenki z kolegami z The Band. Woodstock był popularnym miejscem zamieszkania wielu nowojorskich artystów. Słynny festiwal z sierpnia 1969 roku też wziął nazwę od tej miejscowości, choć odbył się prawie 100 km dalej. Dylan na nim nie wystąpił.

Z jak Zimmerman
Tak brzmi jego prawdziwe nazwisko. Niektórzy znajomi wciąż mówią na niego zdrobniale "Zimmy". Pseudonim Dylan pochodzi (to najbardziej rozpowszechniona wersja, funkcjonują jeszcze inne) od imienia walijskiego poety Dylana Thomasa, którego twórczością fascynował się młody Bob.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki