Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznesmen nadal w areszcie

Robert Kiewlicz
Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał areszt dla biznesmena Tomasza D. z Gdyni. Mężczyzna jest jedną z osób podejrzanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne o to, że oferował załatwienie w zamian za łapówkę decyzji o warunkach zabudowy.

- Musimy się pogodzić z decyzją sądu - mówi mecenas Rafał Kasprzycki, obrońca podejrzanego. - Teraz czekamy na kolejny krok prokuratury. Na początku marca agenci CBA zatrzymali w Gdyni Tomasza D. oraz innego przedsiębiorcę, Grzegorza N. i architektów Stanisława M. i Tadeusza S. Sprawa dotyczy próby wybudowania hotelu na działce przy ul. Oliwkowej w Gdyni.

Interes zaproponowali Grzegorzowi N. i Tomaszowi D. agenci CBA, podający się za litewskich biznesmenów - przedstawicieli firmy Veikme. Jeden z agentów przekazał też D., na stacji benzynowej w Tczewie, 100 tys. zł. Adwokat gdyńskiego przedsiębiorcy twierdzi, że nie było w tym nic nielegalnego, wręczenie gotówki zaproponowali D. sami agenci, a jego klient podpisał nawet pokwitowanie na jej odbiór.

Podejrzany broni się, że była to zaliczka na kupno spółki, jaką mieli utworzyć z litewskimi biznesmenami po zawarciu umowy przedwstępnej.
Według agentów CBA natomiast, biznesmeni zażądali tych pieniędzy sami, aby współpracujący z nimi architekci mieli fundusze na przekupienie gdyńskich urzędników i załatwienie korzystnych warunków zabudowy hotelu.

Prokuratura Krajowa w Sopocie postawiła architektom i przedsiębiorcom zarzut powoływania się na wpływy oraz przyjęcia korzyści majątkowej. Za przestępstwa te grozi kara do 8 lat więzienia. Sąd zdecydował na 3 miesiące aresztować Grzegorza N. i Tomasza D. Architekci musieli wpłacić poręczenia majątkowe. - Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania - zaznacza Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki