Miasto musi biznesmenowi wypłacić 11 mln zł za błędy przy sprzedaży nieruchomości. Zdaniem Malka to właśnie urzędnicy i burmistrz doprowadzili do przegrania tego procesu i źle zarządzają miastem.
Malek pojawił się na nadzwyczajnej sesji, na której radni podejmowali decyzję o obligacjach z przeznaczeniem na spłatę długu wobec biznesmena.
Na sesji Malek mówił o niekompetencji urzędników i radnych. Wytykał radnym, że nie dbają o miejskie interesy i w radzie miasta zasiadają tylko dla wysokich diet i korzyści.
- Firma Korab zalega wobec miasta ponad pół miliona złotych. Dzieje się tak od lat a urzędnicy nie zrobili nic, aby te pieniądze odzyskać. Podobnie jest z planami przestrzennymi dla miasta, które zgodnie przepisami miały być uchwalone w ciągu dwóch lat. Planów nie ma. Jak chcecie to znowu podam was do sądu i na pewno wygram. Zależy mi na Ustce, dlatego tak o te sprawy walczę. Jak Jan Olech zadeklaruje, że nie weźmie już udział w wyborach samorządowych, to przekażę miastu 5 mln zł darowizny - mówił na sesji Malek.
Biznesmen zapowiedział również, że ponownie wykupi od miasta działki przy ulicy Wczasowej.
Jan Olech, burmistrz Ustki nie przyjął poważnie słów biznesmena.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?