Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biuro SKM w Gdyni. Co gubią pasażerowie? Buty, rowery i... różańce

Tomasz Smuga
Tyle rowerów zostawiono w SKM. Ciągle czekają na właścicieli
Tyle rowerów zostawiono w SKM. Ciągle czekają na właścicieli Tomasz Bolt
Pasażerowie SKM gubią przeróżne rzeczy. Telefony, torby podróżne, porfele czy książki. Jeśli trafimy na uczciwego znalazcę, zgubiona przez nas rzecz trafi do biura SKM w Gdyni.

- Pasażerowie potrafią być roztargnieni. Spieszą się i czasami zostawiają swoje przedmioty - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

Szafa kolejarskiej spółki, gdzie przechowywane są rzeczy znalezione w pociągach, otwierana jest dość często. Pasażerowie regularnie zgłaszają się po swoje zguby.

- Ostatnio jeden z pracowników SKM przechadzając się po składach znalazł rower, a innym razem kije golfowe - opowiada Głuszek. - Ale czasami znajdujemy też bardziej sentymentalne przedmioty, jak czapki, rękawiczki, czy szaliki - dodaje.
Co zrobić, gdy sądzimy, że zgubiliśmy nasze rzeczy podróżując SKM? Wówczas należy skontaktować się z Biurem Rzeczy Znalezionych dzwoniąc pod nr tel. 58 721 28 16. Biuro jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. 7 - 14.40.
- Oczywiście wypytujemy taką osobę o szczegóły zgubionego przedmiotu, żeby czasem nie trafił on w nieodpowiednie ręce - zaznacza dyrektor ds. marketingu i sprzedaży.

Głuszek przypomina także, że od 5 lat na stronie internetowej SKM znajduje się lista ze zgubionymi rzeczami.
- W tym miejscu każdy znalazca będzie mógł w szybki sposób skontaktować się z osobą, która szuka swojego cennego przedmiotu - wyjaśnia Marcin Głuszek.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki