Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bitwa o Anglię: Manchester City – Arsenal Londyn. Gdzie i o której oglądać?

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Erling Haaland (Manchester City) vs. Bukayo Saka (Arsenal Londyn)
Erling Haaland (Manchester City) vs. Bukayo Saka (Arsenal Londyn) premierleague.com
Dzisiaj odbędzie się imponujący, być może najważniejszy mecz czołowych lig europejskich Manchester City – Arsenal Londyn. Bezpośrednie starcie między zespołami w wyścigu o tytuł Premier League rozpocznie się o godzinie 21.00.

Faworytem bukmacherów jest Manchester City (kurs na wygraną to 1,58 ). Sukces Arsenalu szacowany jest na 5,7.

Pięć punktów przewagi Arsenalu, ale dwa mecze zaległe City

Prowadzący w Premier League Arsenal ma 5 punktów przewagi, ale City ma zaległe dwa mecze do rozegrania. „Kanonierzy”, aby myśleć o mistrzostwie Anglii muszą wygrać na Etihad. „Mieszczanie” mogą pozwolić sobie na remis, bowiem w przełożonych spotkaniach z West Ham United u siebie i Brighton na wyjeździe są pewni zdobycia kompletu punktów.

Piątkowy wieczór wpłynął na układ tabeli i wyścigu po tytuł: Arsenal nagle stracił punkty z zamykającym tabelę Southampton 3:3. Był to trzeci remis Arsenalu z rzędu, seria wyników nie pozostawia „Kanonierom” – w Manchesterze liczy się tylko zwycięstwo. Każdy inny wynik zapewni „Mieszczanom” możliwość kontrolowania losów tytułu.

Manchester City opuścił w weekend mecz Premier League, bowiem grał o finał Pucharu Anglii. Po pokonaniu Sheffield United na Wembley 3:0 (hat-trick Riyada Mahreza), City dotarło do finału FA Cup, w którym zmierzy się z Manchesterem United.

Man City się rozkręcił, a Arsenal przygasł ostatnio

Man City nabrał szaleńczego tempa i nie przegrał od początku lutego. „Mieszczanie” mogą pochwalić się serią 12 zwycięstw u siebie, biorąc pod uwagę różne rozgrywki. Obecna forma jest wyraźnie wyższa u gospodarzy, podczas gdy „Kanonierzy” grają na zwłokę i zapewne są mocno zdeprymowani końcówką sezonu.

Mecze z City rzadko są dla Arsenalu udane. Tylko w tym sezonie „Mieszczanie” już dwukrotnie pokonali „Kanonierów” – 1:0 u siebie w Pucharze Anglii i 3:1 na wyjeździe w pierwszej rundzie Premier League. Ponadto City ma na swoim koncie siedem zwycięstw z rzędu nad Arsenalem na Etihad. Zwłaszcza u siebie „Mieszczanie” wykazują niesamowitą wydajność – w Premier League zdobywają na Etihad średnio 3,33 gola na mecz.

Arsenal odniósł tylko trzy zwycięstwa w ostatnich ośmiu występach w różnych rozgrywkach. Fani londyńczyków z niepokojem patrzą na obronę swojego ulubionego zespołi. „Kanonierów” nie zagrali na zero z tyłu w sześciu meczach z rzędu, a w ostatnich trzech stracili więcej niż jedną bramkę.

Porażka w obronie to konsekwencja kontuzji Williama Saliby, który w tym sezonie może już w ogóle nie zagrać. Rob Holding, który go zastępuje, wyraźnie nie radzi sobie ze swoimi obowiązkami – statystyki mówią same za siebie.

Dla Arsenalu każdy mecz to finał, a dla City to tylko kolejny krok

Trener Arsenalu, Mikel Arteta próbuje pobudzić „Kanonierów” i zaszczepić w nich ducha zwycięstwa:

– To będzie trudny wieczór i wyzwanie, ale jest to dla nas niesamowita szansa. Od samego początku wiedzieliśmy, że jeśli chcemy wygrać Premier League, musimy pojechać do Tottenhamu i ich pokonać. Musimy iść do Chelsea i ich pokonać. Musimy podróżować i wygrywać. To właśnie robiliśmy. Dlatego tu jesteśmy. Teraz przyjechaliśmy do City, by pokonać ich. Jeśli chcesz zostać mistrzem, musisz wygrywać te mecze. To bardzo proste.

Pep Guardiola vs. Mikel Arteta
Pep Guardiola vs. Mikel Arteta kolaż AFP/EASTNEWS

Coach Manchesteru City, Pep Guardiola podchodzi do spotkania spokojnie:

– Już powiedziałem kilka tygodni temu: jeśli przegramy pod koniec sezonu, będzie po wszystkim. Kiedy jesteś w takiej sytuacji w październiku, listopadzie, nie doświadczasz tego uczucia. Zwłaszcza po dwóch kolejnych tytułach Premier League. W naszym pierwszym sezonie w Premier League zaczęliśmy sezon tak, jakby każdy mecz był finałem. Każdy mecz był finałem. Pamiętam to bardzo dobrze. A teraz, obserwując Arsenal z boku, ma się wrażenie, że każdy mecz to dla nich finał. Dla nas, po dwóch tytułach Premier League, nie każdy mecz był finałem na początku sezonu. Ale teraz, szczególnie w ostatnich miesiącach, kiedy gramy w Lidze Mistrzów, FA Cup, Premier League, widzimy, że koniec sezonu już się zbliża. I rozumiemy, o co gramy. Teraz wszystko jest w naszych rękach. Oczywiście w rękach Arsenalu też. Jeśli wygrają, wszystko zależy od nich. Jeśli wygramy, wszystko zależy od nas. Ale do końca pozostanie jeszcze siedem meczów. Ten mecz jest ważny, ale nie decydujący. Bo przed jednym i drugim zespołem jeszcze wiele trudnych meczów. Nie zaprzeczamy jednak wadze tego spotkania.

Kolejne wskaźniki w przypadku równowagi na finiszu

Jeśli drużyny na finiszu zrównają się punktami, o kolejności decydować będą następujące wskaźniki:

• Różnica między bramkami zdobytymi a straconymi – City jest tu lepsze (+50 vs. +43);

• Zdobyte bramki – także przewaga City (78 vs 77);

• Mecz bezpośredni – City wygrało 3:1 na wyjeździe;

• Gole w spotkaniach bezpośrednich;

• Jeśli w tych wszystkich wskaźnikach byłby remis o tytule zadecyduje „Golden Match” (Złoty Mecz) rozegrany na neutralnym terenie.

Kalendarz gier lidera i wicelidera Premier League:

Arsenal podejmuje u siebie Newcastle United i Brighton & Hove Albion, a Manchester City jedzie do Brighton na przedostatnie spotkanie. Również Chelsea może wpłynąć na wyścig o tytuł – „The Blues” są w kalendarzu obu konkurentów.

Mecze Arsenalu: Manchester City (w), Chelsea (d), Newcastle (w), Brighton (w), Nottingham Forest (w), Wolverhampton Wanderers (d).

Mecze Manchesteru City: Arsenal (d), Fulham (w), West Ham (d), Leeds United (d), Everton (w), Cheslea (d), Brighton (w), Brentford (w).

Przewidywane składy na mecz Man City – Arsenal:

Man City: Ederson – Dias, Laporte, Stones – Grealish, Mahrez, Gundogan, Rodri – Silva, De Bruyne – Haaland;
Arsenal: Ramsdale – White, Tierney, Gabriel, Holding – Odegaard, Party, Xhaka – Saka, Martinelli, Jesus.

Manchester City – Arsenal. Gdzie i o której oglądać?

Dzisiejszy hit 33. kolejki Premier League Machester City – Arsenal Londyn będzie można obejrzeć w Polsce jedynie na platformie streamingowej Viaplay. Początek godzina 21.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bitwa o Anglię: Manchester City – Arsenal Londyn. Gdzie i o której oglądać? - Sportowy24

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki