BioBazar. Nowe miejsce na kulinarnej ekomapie Gdańska

rozm. Ewa Andruszkiewicz
Na pierwszym gdańskim BioBazarze bęzie można kupić towary od kilkudziesięciu wystawców, w większości certyfikowanych
Na pierwszym gdańskim BioBazarze bęzie można kupić towary od kilkudziesięciu wystawców, w większości certyfikowanych Maciej Jeziorek
Rozmowa z Joanną Żuchlińską, organizatorką BioBazaru, który od soboty, 12 grudnia można odwiedzać na terenach postoczniowych.

Dlaczego BioBazar?
(śmiech) To długa historia. Na terenie Warszawy działamy już od 5 lat, a w Katowicach od 1,5 roku. A wszystko zaczęło się od festiwalu Film Fest. Pokazywane są na nim filmy - nazwijmy to - okołokulinarne. Pamiętam, jak w filmie pokazywanym podczas jednej z edycji amerykańscy rolnicy wypowiadali się o ekologicznej żywności i jej sprzedaży bezpośredniej na targowiskach. Nasz bazar powstał w samym centrum miasta w kilka tygodni po tym festiwalu. To był listopad 2010 roku. Początkowy pomysł zakładał jedynie wydarzenie przedświąteczne, ale postanowiliśmy kontynuować naszą działalność.

Po Warszawie przyszły Katowice, a teraz czas na Gdańsk...
Tak. Od zawsze marzyliśmy o dostępie do morza. Szukaliśmy lokalizacji, która wpisze się w postindustrialny charakter naszych bazarów. Hala na terenie dawnej stoczni, w której kiedyś mieściła się modelarnia, okazała się idealnym miejscem z wyjątkowym klimatem.

Jak będzie wyglądał gdański BioBazar?
Będzie tu można spotkać 40 wystawców, większość z nich to producenci żywności certyfikowanej. Szczególną uwagę zwracamy właśnie na certyfikaty, bo mamy wówczas pewność, że produkty są czyste, niepryskane.

Ale zdrowe zakupy to nie wszystko, prawda?
Tak. Chcemy, aby BioBazar był ciekawym miejscem, w którym gdańszczanie mogliby spędzać rodzinnie swój wolny czas. Stąd organizować będziemy warsztaty dla dzieci pokazujące przez zabawę, jak zdrowo jeść, ale też dla dorosłych, podczas których rodzice dowiedzą się, że potrawy z kaszy manny wcale nie muszą być nudne i że nie trzeba być mistrzem kuchni, by przygotować kreatywne, pyszne i zdrowe danie.

No właśnie, a jakie produkty znajdziemy na stoiskach?
Wszystkie. I wędliny, i drób, jaja, ryby, kasze, bakalie, pierogi, pasztety i wiele innych. Wszystko ekologiczne. Będziemy mieć także bar bistro, w którym goście znajdą pyszne przekąski, na przykład bułkę ze śledziem. Aromatycznym punktem bazaru będzie też palarnia kawy.

I wielkie otwarcie już dziś?
Tak. Będziemy działać co tydzień, w każdą sobotę w hali na ul. Doki 1. Wyjątek stanowi środa 23 grudnia. Wtedy na bazarze będzie można zamówić gotowe potrawy na święta. Mamy nadzieję, że Gdańsk przyjmie nas serdecznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie